Plaża w Dębkach:
Dębki są inną miejscowością niż większość nadmorskich osad.Nie ma tu wielkich pensjonatów i domów wczasowych.Właściwie jedna główna droga biegnie wzdłóż morza a przy niej w większości są działki z prywatnymi domami.Dębki w ogromnej większości są zalesione co powoduje wrażenie,że jesteśmy w lesie.Na najpękniejszą plażę droga prowadzi wzdłuż rzeki Pasnica,którą organizowane są spływy kajakowe.
Mostek nad Piaśnicą:
I sama rzeka,leniwie płunie w kierunku morza:
Wzdłuż rzeki idziemy na plażę:
A tu rzeka już wpada do morza,tworząc rozlewisko.
Czsami gdy znajdziemy czas i jedziemy nad morze,myślę sobie jak fajnie,że mieszkam w takim regionie,ale o tym już pisałam rok temu:)Cudownie mieć taki widok na co dzień.
Nasz piesek pierwszy raz był na plaży ale bardzo mu sie spodobało,więc będzie odwiedzał to miejsze częściej.
Nie umiem się opanować:)Jeszcze kilka fotek morza:
Mój szczęśliwy plażowicz:
Nadmorscy wędkarze:)
I nadmorscy zdobywcy chmur:)
I ostatni widok na Piaśnicę wpływająco do morza:
Pamiątkowy kamień graniczny,w tym miejscu przed wojną była granica Polsko-Niemiecka,właśnie zdłuż rzeki Piaśnica.
A że nie samymi spacerami człowiek żyje,polecam sałatkę,idealną na letnie dni:
SKŁADNIKI:
-główka kapusty pekińskiej
-10-15 czarnych iliwek bez pestek pokrojonych na plasterki
-1 ogórek świeży dość duży
-pół puszki z czerwoną fasolą(ilość zależy od tego jak ją lubicie)
-pół puszki z ananasem
-1 cebula,może być czerwona,ponieważ jest delikatniejsza
-pół pierski z kurczaka lub indyka
-sól,pieprz,papryka
-śmietana lub jogurt,ząbek czosnku,odrobina vegety
PRZYGOTOWANIE:
Umyć sałatę i pokroić ją na drobne kawałki,posolić,pokroić w plasterki ogórek i położyć na sałacie,do tego dołożyć pokrojoną w piórka cebulę i wysypać z puszki ananasa,pokroić go na małe kawałki i dodać fasolę,na koniec dołożyć oliwki.Na patelni podsmażyć na odrobinie oliwy pokrojoną na kawałki pierś i po ostygnięciu położyć ją na warzywach.Zrobić sos:do śmietany lub jogurtu dodać drobno pokrojony i zgnieciony czosnek oraz dosypać odrobinę vegety.Ale do tej sałatki pasuje praktycznie każdy sos.Tu możecie zrobić to co lubicie.Na upały taka sałatka jest doskonała!!!
A na koniec muszę Wam pokazać naszego psiaczka.Maleństwo troszkę podrosło:)Ale jest grzeczny i bardzo lubi szkolenia!!!Uczy sie szybko i widać,że sprawia mu to radość.
Uszy już stoją:
I nawet wiemy gdzie jest najwygodniej:)Mimo,że Pani nie pozwala:)
A kopać,to wprost uwielbiamy!!!
Szczęśliwy pies:
Zmęczony pies:)
Zdradzę Wam,że tak padł po wizycie dwóch najmłodszych urwisów z naszej rodziny,bardzo spodobali się naszemu malcowi i dokazywał z nimi przez kilka godzin:)
Tu stało nam jeszcze tylko jedno ucho:
Kończę!!!Przesyłam pozdrowienia z upalnego wybrzeża:)))