czwartek, 27 marca 2014

POMYSŁY NA ZDROWE ŚNIADANIA

Od zawsze słyszałam,że śniadanie to najważniejszy posiłek ale przez lata nie przywiązywałam do niego wagi.A to błąd.Dzięki odpowiednio przygotowanemu posiłkowi możemy pełni energii funkcjonować przez kilka godzin.W okresie gdy mam mniej pracy,nie ma problemu ale gdy rano spieszę się do obowiązków,to właściwie w grę wchodzą płatki lub kanapki ,bo reszta zajmuje zbyt dużo czasu.A tu okazuje się,że to nieprawda.Z pomocą przyszedł mój mąż,który pokazał mi killka pomysłów na smaczne dania śniadaniowe,które się bardzo szybko robi a które są zdrowe i niezbyt kaloryczne.Zrobił nam omlety,naleśniki,które bardzo nam smakowały.Podzielę,sie  z Wami pomysłami jak smacznie rozpocząć dzień:)
Śniadanie nr 1 czyli pyszne twarogowe naleśniki ok 350 kalorii,
SKŁADNIKI:na 2-3 naleśniki
-4 jajka
-100gr chudego twarogu
-odrobina mąki,jeśli twaróg jest mało zbity
-dźem
-błonnik-możecie dodać nie musicie,my dodajemy łyżeczkę
PRZYGOTOWANIE:
Zmiksować jajka,dodać twaróg i jeszcze raz wymieszać.Jeśli ciasto jest zbyt lejące dodać odrobinę mąki,my jednak nie dodajemy.I upiec bez tłuszczu lub z odrobiną(można spryskać patelnię tłuszczem lub odrobinę posmarować pędzelkiem)naleśniki.Świetnie smakują bez dodatków ale my jemy je z dżemem oczywiście własnej roboty:)Do tego koniecznie ulubiona kawa z mlekiem:)Bez niej śniadanie to nie śniadanie:)


Śniadanie nr 2 czyli truskawkowe kanapki: 400 kalorii
SKŁADNIKI:
-dwie kromki razowego chleba
-chudy serek typu Ostrawia lub innej firmy
-2-3 truskawki
-2 pomarańcze
PRZYGOTOWANIE
Banalne.Kromki posmarować serkiem,pokroić truskawki,położyć na chlebie.Wycisnąć sok z pomarańczy i ze smakiem wypić:)



Śniadanie nr 3-omlet z wkładką-370 kalorii
SKŁADNIKI
-2 jajka
-3-4 łyżki płatków owsianych
-1 łyżeczka rodzynek
-1 łyżeczka orzechów
-1 łyżeczka:co lubicie:migdałów,żurawiny,suszonych owoców
PRZYGOTOWANIE:
Jajka za pomocą trzepaczki lub miksera roztrzepujemy,dodajemy płatki,bakalie i owoce.Lekko mieszamy i pieczemy na patelni.Podobnie jak w przypadku naleśników,bez lub z odrobiną tłuszczu.Podajemy z dżemem lub bez.Jak lubiecie.

Śniadanie nr 4-twarożek z wkładką:)-130 kalorii
SKŁADNIKI:
-100gr chudego twarogu
-4-5 rzodkiewek
-odrobina pokrojonego szczypiorku
-jogurt naturalny
-czarnuszka
PRZYGOTWANIE
Twaróg wymieszać z jogurtem,dodać pokrojoną rzodkiewkę,szczypiorek,posypać czarnuszką.Ja nie używam soli i cukru bo walczę z kilogramami ale możecie oczywiście posolić:)Nie wiem dlaczego ale w tym okresie to moje ulubione śniadanie!!!I jak wygląda!!!


Śniadanie nr 5-jajecznica z kurkami-porcja około 200 kalorii
SKŁADNIKI:
-2 jajka
-2-3 plasterki szynki
-kilka kurek-ja mam to szczęście,że mam jeszcze zamrożone jesienne zapasy
-pół cebulki
-szczypiorek
-odrobina masłą
PRZYGTOWANIE:
Jajka roztrzepać,dodać sól i pieprz,na niewielkiej ilosci masła usmażyć pokrojone kurki i cebulkę,dodać szynkę.Oczywiście lepszy byłby boczek wędzony ale ja z oczywistych powodów nie dodaję go:)Na koniec wlać jajka,po usmażeniu posypać szczypiorkiem.

Śniadanie nr 6-płatki i owoce w jogurcie
SKŁADNIKI:
-3-4 łyżki płatków owsianych
-kilka orzechów
-kilka suszonych moreli,papya,rodzunki,wszystko co lubicie
-pojemnik jogurtu
PRZYGOTOWANIE:
Morele wieczorem zalewam gorącą wodą i zostawiam do rana,a rano pozostaje wrzucić do miseczki:pokrojone morele,inne owoce,płatki i orzechy i zalać jogurtem.I to wszystko.Gotowe śniadanie


Mam cichą nadzieję,że kogoś z Was zainspirowałam i zrobicie sobie któreś z polecanych zestawów.Oczywiście możecie je pozmieniać,zgodnie z Waszymi upodobaniami.A jeśli macie jakieś pomysły na śniadania niskokaloryczne a smaczne to proszę z nimi do mnie:)

W związku z tym,że marzę o bibliotece,w końcu wiecie jak wygląda mój dom zawalony książkami:
lubię od czasu do czasu obejrzeć sobie pomysły na  biblioteki.Znalazłam kilka ciekawych zdjęc i podzielę się nimi z Wami:













 A to dopiero pomysł:
A jak już ma się taką bibliotekę,to koniecznie trzeba sobie sprawić takie miejsce do czytania:



I właśnie o takim pokoju sobie marzę:)
Mam nadzieję,że spodobały Wam się zdjęcia wnętrz.
Witam serdecznie wśród zaglądających do mnie Kamilę!!!

wtorek, 25 marca 2014

ZMIANY W NASZYM DREWNIANYM DOMKU

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam jak zmienia się mój domek nad jeziorem,oczywiście duzo jeszcze jest do zrobienia ale jestem ciekawa Waszego zdania i odpowiedzi na pytanie czy jest lepiej i czy idę w dobrym kierunku.W naszym domku był taki misz masz,trochę mebli z domu ekspozycyjnego,koce i narzuty z domu których nie używaliśmy,zasłonki z materiału jaki akurat był,dodatki w różnym stylu,podobnie lampy.Nie przeszkadzało mi to bo lubię nasz domek ale gdy oglądałam zmiany jakie wprowadzała w swoim domu Viola z bloga,który większość z Was zna:Kalinki jakoś zaczęła mi ta przypadkowość dekoracji przeszkadzać.Najważniejszym kryterium było to aby nie kupować nowych mebli,nie wydawać dużo a zrobić ładniejsze wnętrza.Jak zawsze przybyła z pomocą zdolna Ewa z bloga:shabby-shop76 i pomogła mi w realizacji pomysłu.JAk zawsze potrafiłą zrealizować moje pomysły,nawet wyszukując grafikę kutra na poduszkę....ale o tym za chwilę.Do tego dołożyła się Viola przysyłając mi cudne świece idealnie pasujące do nowych kolorów,oraz Ania,która podarowała mi piękne fotografie naszego morza.Ja nie miałam:)))Nie wiem jak to się stało:)))Mieszkam nad morzem i nie ma zdjęć z dość licznych spacerów na plaży.Pomysł był taki aby w każdym pokoju dekoracją były w  motywy morskie ale każdy pokój był inny.Każdy miał inny motyw przewodni.
I tak pokój na parterze gdzie skupia się całe życie otrzymał pieknę biało granatowe dekoracje.
Tak jest teraz:
Na ścianie nad kanapą wiszą zdjęcia łąk,ale zmienię je na piękne zdjęcia morza Ani.
A kanapy przykryłam,kapy....też od Ewy:)
 Zasłonki będą podpięte,ale również w takiej opcji podobają mi się
 Poduszki są cudne....ale nic dziwnego,w końcu robiła je Ewa.Ta taśma z motywem kotwic podbiła moje serce:)
 Na stole zawsze leżała cerata a teraz jeszcze się zastanawiam.Gdy domek wynajmujemy wczasowiczom,ceraty najbardziej się sprawdzają,tym bardziej,że w tej chwili można kupić ciekawe wzory ale na razie się zastanawiam.Nad stołem też miały wisieć zdjęcia morza,ale nie wiem,czy nie za dużo będzie zdjęć.Tym bardziej,że dwa zdjęcia zawisną nad komodą przy schodach.Na stole przeważnie stoi granatowa lampka.Tak się złożyło,że świeczki Violi idealnie pasują do tego pokoju,choć miały stać w innym.Ich miejsce będzie na małym stoliczku,muszę tylko wymyśleć podstawę.Szukam poduch na krzesła,gdybyście wiedziały gdzie można kupić granatowe,to proszę o info:)

Tu będą stały pasiaste biało granatowe świece.
Nad schodami zawiesiłam girlandę:

 A tak wyglądało poprzednio:

W sypialni niewiele się zmieniło,tu rządzi turkus.Może dlatego,że wisi na ścianie fototapeta z pięknym turkusowym morzem gdzieś na Karaibach.


W sypialni wielkich zmian nie będzie,muszę tylko powiesić karnisz,bo narazie jest prowizorka i półkę na książki.A Ewa już myśli nad dwiema poduszkami na łóżko:)

Pokój syna na razie nie pokażę,bo sporo jest do zawieszenia,łacznie z karniszem....na którym powieszę niesamowite zasłonki made in Ewa,ale jaki ma być klimat,już pokazuję.Reszta po montażu:)
I łazienka,maleńka,więc przemalowana na jaśniejszy kolor,tu dekoarcją są muszle:



I pozostaje do pokazania góra,gdzie powoli również zachodzą zmiany.Pokój dziewczyn:
 W pokoju na pewno nie będzie turkusowych lampek,mam beżowe i chciałabym je przerobić na białe.
 Nie widać tego na zdjęciach ale Ewa firanki wykończyła cudowną miętową nitką,taki kolor mają poduszki.
Jaki cudny kuter prawda?

Na ścianie wiszą tylko dwa serca,nic więcej,ponieważ ścian jest mało,dużą powieszchnię zajmuję skos dachu i nie chcę zagradzić dekoracjami pokoju.
Na drugim łóżku leży poduszka z kotwicą.
Na piętrze jest jeszcze jedna przechodnia sypialnia,poduchy z motywami muszli,ze stoliczków znikną niebieskie lampki,a zastąpią je białe,na kanapce a właściwie na jej oparciu,będzie biała kapa.Na razie jeszcze jej nie ma:)

Nie zrobiłam więcej zdjęć góry,jest jeszcze komoda i na niej dekoracja.....ale to za jakiś czas:)
I okno z firanką Ewy:

Mamy w domku kilka typowo jarmakowych dekoracji,więc coś z nimi też muszę zrobić:)

Chciałabym jeszcze raz podziękować Ewie,znowu dzięki niej mój świat jest piękniejszy!!!Ale nie będę zbyt się rozpisywać,bo coś za bardzo dziś sobie kadzimy:))))
Napiszcie proszę co myślicie o kierunku zmian:)))

Dziewczyny piszecie w komentarzach o robieleniu ścian,dopisuję dlatego info,że na razie nie wchodzi w grę malowanie.Założyłam,że w domu nie będzie lakierów,bejcy czy wosków,nawet podłogi nie polakierowałam ale potem gdy oglądałam rożne wnętrza domków i gdy pomalowałam z konieczności łazienkę,myślałam o przemalowaniu ścian.Jednak z racji sytuacji jaką mam na razie nie mogę tego zrobić.Może za jakis czas....
Początek już jest,teraz muszę dokończyć zmiany.
A tu kilka zdjęć naszej działki:







Domek wynajmujemy,więc jak znajdą się chetne na wczasy w Nadolu,proszę o email:)
I jeszcze lampka do zmiany,myślę co z nią zrobić:)))Szyć nie umiem więc musze wymyśleć coś innego.na pewno rezygnacja z frędzli i nóżka pomalowana na biało.

A teraz coś dla Moniki,przesyłam Ci balkonowe inspiracje.Specjalnie dla Ciebie!!!Inspiruj się i kombinuj:)))Wszyscy czekamy!!!