Dzisiaj nadrabiałam wszelkie zaległości,ponieważ wszystkie dni spędzam w sklepie,niedziela to jedyny dzien,gdy mogę coś zrobić dla siebie.A że dzieci rozjechały się do swoich spraw,mogłam porobić to i owo:)Mój syn bierze dzisiaj udział w Mistrzostwach Polski w Biegach Przełajowych w Łodzi.Podobno aż 18 drużyn weźmie udział w biegu na ul.Piotrkowskiej.Bardzo jestem ciekawa jego wrażeń.Młodsza córcia pojechała do siebie aby przygotować się do jakiegoś kolokwium i wróci dopiero w czwartek starsza też gdzieś pojechała ze znajomymi na wiosenny spacer.Czyli chata wolna:))))Więc wzięłam się za taras,powoli,powolutku robi się ładnie:)
Już nawet moja ulubiona fontanna jest na miejscu,ależ ubaw ma nasz pies,myśli chyba,ze to jego prywatne poidełko,ile razy dzisiaj mówiłam:Zostaw:))Nie mogę zliczyć:)
Róża pięknie rozrasta sie i pnie się po kratce:
Stojak na zioła już stoi i czeka na rośliny.Narzędzia musiałam powiesić na stojaku bo Hades nabrał wielkiej ochoty aby sobie je poobgryzać:)))
A jak pięknie kwitnie moje drzewko:
Resztę zobaczycie jak będę gotowa:)
Ale wielu zmian i nowości nie będzie:)
Ale zanim zajęłam się tarasem,postanowiłam mojemu mężowi zrobic pyszne śniadanie,przeważnie w tygodniu to On robi je dla mnie,więc chciałam mu się odwdzięczyć.
Śniadanko dla dwojga:)))
Polecam do łososia mój sos:odrobina serka marscapone,francuska musztarda i odrobina miodu,do tego koperek.
Lubię takie niespieszne posiłki a we dwoje to u nas prawdziwa rzadkość:)
W związku z tym,że odszedł od nas Władysław Bartoszewski,dla mnie jeden z ostatnich autorytetów a wiem co mówię,ponieważ przeczytałam prawie wszystkie jego ksiazki ,wywiady i wypowiedzi.W dzisiejszym świecie,dość okrutnym dla relacji ludzkich,gdzie prawie każdy skupia się na sprawach materialnych prawie wogóle nie spotykamy takich ludzi jak ON.Bardzo szanuję go za swoje wypowiedzi o tym,że warto być przyzwoitym.I tu mam do Was pytanie,bo moja odpowiedź mnie przeraziła i mam nadzieję,że u Was tak nie jest....ilu znacie przyzwoitych ludzi?Ludzi honoru,uczciwych,prawdomównych i nie idących po trupach do celu?Ja niestety niewielu.Przykro mi ale taka jest prawda.Mam to szczęście,że jeden z takich ludzi jest obok mnie.Wracając do autorytetów,nie mogę zrozumieć,dlaczego tak bardzo chciano go poniżać,opluć i obrazić.Może dlatego,że często dosadnie mówił prawdę?Gdy słycham jak wypowiadają się o NIM ludzie,którzy nic nie przeżyli i oprócz bycia politykiem nic nie zrobili dla kraju,łapię się za głowę,Jak wielu z nas pomagałoby żydom w Żegocie,przeżyłoby Oświęcim,wielokrotne przewoziłoby dokumenty do Londynu czy uczestniczyłoby w walkach podczas Powstania Warszawskiego a potem Przeżyłoby wieloletnie aresztowania i pracę w tajemnicy dla Radia Wolna Europa????A przy tym zabiegał mimo tego co przeżył i widział o pojednanie polsko-niemieckie.Na naszych oczach odchodzą wielcy tego kraju.Nie mam zbyt wielu wzorców i autorytetów,na niewielu ludziach się wzoruję a teraz do mnie dotarło,że z tej wąskiej grupy prawie nikogo już nie ma.....Jan Paweł II,Marek Edelman,Jan Nowak Jeziorański,Ks.Józef Tischner,Jan Karski......i Władysław Bartoszewski.....jest na szczęście jeszcze Szewach Weiss,mądry i bardzo wyważony człowiek,Przykro mi tylko,że nasze dzieci nie miały lub nie będą miały okazji posłuchać tych wielkich Polaków,bo jak budować własną tożsamość narodową,słuchając naszych polityków.......
W ramach Klubu chciałabym polecić Wam książkę,którą mam od lat,a po którą siegnęłam wczoraj ponownie aby przypomnieć sobie co w życiu jest ważne,nie uwierzycie ale ksiażka cała jest zaznaczona ważnymi cytatami.Siegnijcie po nią,bo warto,to wywiad rzeka Mikołaja Komara i jego rozmowy z Profesorem:
A to moja cenna pamiątka,książka z autografem Profesora:
Jak dobrze widzicie część niedzieli spędziłam pierwszy raz na tarasie,nawet zaliczyłam tam pierwszy wiosenny deszczyk...jak po nim pachniało!!!
Prawda,że miłe miejsce do pracy?
Posłuchałam sobie muzyczkę....
Popiłam pyszną wodę i...zabrałam się do spisania wszystkich uczestniczek candy.
A było Was ponad setka!!!Bardzo dziękuję,że miałyście ochotę do mnie zajrzeć,dzięki candy poznałam wiele nowych blogów i blogerek,bardzo sie cieszę,że zaglądają do mnie nowe osoby.Mam nadzieję,że zostaniecie na dłużej!!!
Gdy już Was spisałam,miałam zrobić losowanie w internecie ale pomyślałam,że fajniej będzie tradycyjnie,w końcu lista już jest:)
Pociełam karteczki i...
składałam,składałam,składałam i jeszcze raz składałam
I w końcu!!!!
Wylosowałam!!!
Pierwszą wylosowaną osobą była:
Klimaty Agnes
Odezwij się na email i poproszę o adres do wysyłki,oczywiście mam nadzieję,że zestaw cotton balls spodoba Ci się
A nagrody pocieszenia trafiają do:
Beti Hause
Oraz:
Doroty na przedmieściach.
Tylko dziewczyny jest problem,który zauważyłam po losowaniu,obie chciałybyście domek żółty i tu pytanko,czy któraś zmieni kolor?Bo dwóch żółtych domków nie mam:)))Sorry,ale tak wyszło:)))
Dziewczyny kochane,dostałam od firmy z którą współpracuję cudowne upominki dla moich klientek,więc wykorzystam je do nowego candy....już wkrótce pokażę Wam jakie przyjechały do mnie cuda:)))I wszystkie dzięki uprzejmości mojego dostawcy będą dla Was!!!
Jeszcze raz dziękuję Wam i zapraszam do siebie!!!
Zaglądajcie!!!
Ale smakowicie u Ciebie :) Gratulacje szczęściary!! :) A ja dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńTakie śniadanka,to jest to!!!
UsuńUroczo masz :) i tak wiosennie ;) mniam :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten swój tarasik:)Dzisiaj sporo radochy miałam gdy go sobie od nowa urządzałam po zimie:)
UsuńBalkon bardzo romantyczny :-). Dzięki za zabawę . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTez tak myślę:)
UsuńPięknie się u Ciebie zrobilo na tym tarasie:)i śniadanko mniam smaczne i kolorowe:)))
OdpowiedzUsuńNA tarasie to dopiero początek,brakuje jeszcze roślin:)
UsuńPięknie się u Ciebie zrobilo na tym tarasie:)i śniadanko mniam smaczne i kolorowe:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję Zwyciężczyniom, dziękuję za zabawę :-) Ja zaglądam na bloga jakoś od wyprzedaży, kiedy to nabyłam cudny talerz w muffinki i na pewno zostanę, choć nie zawsze zdążę zostawić komentarz. Mądre wpisy, inspiracje, przepisy, zdjęcia. Lecę nadrabiać kilka postów, cudnie u Ciebie w sklepie. Kisiążkę na pewno przeczytam, na razie czeka na mnie poprzednia, o której pisałaś Dziewczyny z Powstania Anny Herbich. Serdezności :-)
OdpowiedzUsuńAaaaa ale się cieszę!!! Beatko mi to możesz wysłać jakikolwiek kolor :))) Bardzo, bardzo dziękuję!!!!!!
OdpowiedzUsuńTarasik nabiera barw i klimaciku, strasznie Ci zazdroszczę tego siedzenia na nim. Jeszcze z miesiąc, może półtora i ja na swoim zasiądę :) To różowe drzewko jest piękne(tfu, tfu co by nie zauroczyć), masz je w doniczce czy w gruncie?
Ściskam i idę z tej radości sobie winka nalać :)
Beatko,też się ucieszyłam jak zobaczyłam na kartce Ciebie:)Tylko potem sie zdenerwowałam jak sprawdziłam,że obie macie te same domki wybrane.To zrobimy tak:Dorocie na przedmieściach wyślę zółty a dla Ciebie coś wymyślę:))))Nie będzie źle:)A co do tarasu,to mam nadzieję,że pospieszą się z remontem.
UsuńDobrze proszę Pani :)))) Skoro niedziela była dla mnie taka szczęśliwa, to mam nadzieję, że i tydzień będzie fajny, czego Tobie i sobie życzę :)
UsuńGratuluję szczęściaro!!!!!!!
UsuńGratuluję szczęściarom! Dzięki za zabawę :-)
OdpowiedzUsuńTarasik super, zazdroszczę. Co do WB zgadzam się w 100%, chętnie sięgnę po lekturę (autograf od niego to coś pięknego). Pozdrawiam!
Nie zawiedziesz się tą książką,mi zdarzyło się pierwszy raz,że zakreślaczem zakreślałam ważne zdania,przemyślenia,po przeczytaniu tej książki wiedziałam,że mam do czynienia z niesamowitym cżłowiekiem i od wielu lat słuchałam Jego słow i słuchałam,bo wiedziałam,że lat mu nie ubywa i nie będzie żył wiecznie,choć miał w sobie tyle energii....bardzo mi przykro,że takich ludzi już nie ma....
UsuńOjej, gratuluję zwyciężczyniom:)
OdpowiedzUsuńPiękna niedzielę miałaś i tak zastanawiam się, jak będzie wyglądało moje życie, jak dzieci wyfruną. O, matko, czas pomyśleć o sobie:) Pozdrowienia
Wiesz Paulina,ja często o tym myślę,gdy starsza córcia kończy studia i ma swoje wyjścia swoje życie i mało jesteśmy razem,młodsza studiuje 300km od domu a syn ma swój świat....a niedawno było ich tak pełno w domu:)Czas szybko mija i najważniejsze jest aby każdą chwilę z dzieciakami doceniać.My zawsze wybieraliśmy bycie z nimi niz jakieś inne rozrywki ze znajomymi,bo za chwile zaczną swoje życie i ich juz nie będziemy mieli:)
UsuńW bardzo przyjemnym otoczeniu przeprowadziłaś losowanie. Marzę o takim przytulnym miejscu przy domku...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za zabawę i gratuluję Dziewczynom :))
Pozdrawiam.
Ja mam takie miejsce dzięki mojemu mężowi.Uwielbiam je:)
UsuńAle super Bardzo sie cieszę :-)
OdpowiedzUsuńa jak znaleźć Twój e-mail ? Podaję swój dorotanaprzedmiesciach@gmail.com
UsuńMój email jest na pasku na blogu ale w razie czego podaję:attea70@wp.pl i jak co,jutro sie odezwę:)Z wielką przyjemnością wyślę jak najszybciej paczuszkę:)
UsuńGratuluję dziewczyny !
OdpowiedzUsuńDzięki za zabawę
Pozdrawiam
A ja zapraszam na następny raz,cudne dostałąm dla Was nagrody:))
UsuńAch jak przyjemnie...posiedzieć na takim uroczym tarasie. Zazdraszczam :) Gratuluję Zwyciężczyniom :) Faktycznie przeraża mnie troszkę fakt, że nasze dzieci nie będą miały takich autorytetów jak my. Teraz moja i Męża w tym głowa, żeby chociaż czytali książki tych, którzy nas uczyli miłości do Polski. Tych, którzy odznaczali się na tle innych niewiarygodną mądrością, wyrozumiałością i miłosierdziem. Profesor Bartoszewski był dla mnie taką właśnie osobą. Niech spoczywa w pokoju.
OdpowiedzUsuńKasiu,ja tak myslę jak Ty.Opowiadam im o historii,o ważnych Polakach,bo w szkole nie mają na to czasu.Gdy była rocznica wybuchu powstania w gettcie warszawskim zapytałam się syna o te wydarzenia i czy zna Marka Edelmana mój autorytet...a on biedny mówi że nie,choć inetersuje sie historią,ale okazuje się,że II wojnę światową będzie miał dopiero w liceum(jest w II klasie gimnazjum)Ja nie wiem kto układa program i kto ich uczy ale to jest porażka.....dlatego sama opowiadam im często różne historie,ale oni mają szczęście,że jestem pasjonatką od 35 lat historii.Czytam sporo,oglądam i ich edukuję,ale to powinni robić ich nauczyciele,niestety moje dzieci nie trafiły na nauczycieli historii z pasją.
Usuńgratuluję zwyciężczyniom,jestem tu pierwszy raz i pozostaję na dłużej:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę,że będziesz do mnie zaglądać:)
UsuńPiękny taras i pyszne śniadanko:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję Szczęściarom i dziękuję za zabawę:-)
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję!!!Bardzo sie cieszę,że wpadasz do mnie.
UsuńŚlicznie, niespiesznie... gratuluję zwyciężczyniom!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam na kolejny konkurs:)Już niedługo...
UsuńGratuluję wylosowanym Szczęściarom:)
OdpowiedzUsuńTo, co napisałaś o prawdziwych ludziach, co prawdę mówią, co sa przyzwoici...ja mam to szczęście, że znam kilku, aczkolwiek tez niewielu, i też mam to szczęście, jak Ty, że mam blisko siebie taka osóbkę:) Tak czasami to sie układa, że Ci, co prawdę odważnie wyrażają, dostają po nosie, są mieszani z błotem albo zwyczajnie oskarżani o jakieś wyimaginowane rzeczy...ale wiesz co? MIMO wszystko mam takie wewnętrzne poczucie, że Ci, co tak bezwzględnie manipulują ludźmi, dostaną za to niezłą wyćwikę;) i czy to w tym czy w przyszłym życiu, nieważne - to co się zrobiło, tak łatwo nie znika, a wręcz przeciwnie - zapisuje się i procentuje, zatem to co ktoś wyłoży - tysiąckrotnie pomnożone TO otrzyma z powrotem:) i niech tak będzie!:)
A tak wogóle to niech każdy zaczyna zmianę świata od siebie, a wszystko wokół zacznie się magicznie zmieniać:) Popatrz, gdyby tak coraz więcej ludzi zauważało że warto, na prawdę warto być dobrym człowiekiem, traktować innych w taki sposób jakby się samemu chciało być traktowanym, ile by było szczęśliwszych żyć na tej ziemi:)
Wszystkiego Dobrego życzę i dziękuję za zabawę:)
Pozdrawiam optymistycznie:)
W pełni się z Tobą zgadzam.Dla mnie najważniejsze jest aby być dobrym człowiekiem a nie tylko mówić,że jest sie dobrym.Ci co wiele mówią nic nie znaczą.Jak to się mówi...po czynach ich poznacie.A co do karmy,wiesz mam różnych ludzi wokół i niestety nie wierzę,że karma powraca.Znam wiele ludzi,którzy czynią sporo dobrego a nie wraca do nich pozytywna energia a w drugą stronę ludzie którzy czynią wiele złego mają sie bardzo dobrze:))Tak juz bywa.Ale ja patrzę na siebie i moją rodzinę,uczę ich,że warto być przyzwoitym,bo takich ludzi jest już niewielu.Dla ogromu osób bycie przyzwoitym to bycie frajerem,niestety....
UsuńKochana, masz cudny kącik do pracy i odpoczynku :-)
OdpowiedzUsuńJa również przeżywam odejście prof. Bartoszewskiego, to nie zastąpiony autorytet. Muszę sięgnąć po książkę.
Ty zawsze takie smakowitości serwujesz, późno już ale jeszcze zajrzę do kuchni :-)
Gratulacje dla Wygranych!
Pozdrowka!
Ta ksiązka jest wyjątkowa....dla mnie to drogowskaz jakim człowiekiem powinnam być.Tak jak pisałam,nie mam zbyt dużo autorytetów ale ON był największym.Jakoś był mi wyjątkowo bliski....
UsuńO ranyyyyy... nie wierzę własnym oczom... kilka razy sprawdzałam, czy to na pewno mnie wylosowałaś :))))
OdpowiedzUsuńBardzo , bardzo dziękuję :))) Jestem zachwycona, aż trudno mi uwierzyć :)))
Już piszę maila z adresem....ależ niespodzianka :))))
Taras masz prześliczny, pobyt na nim to ogromna przyjemność.... no i to pyszne śniadanko, Super. Przepis na Twój sosik spisałam, wygląda pysznie, a ja uwielbiam wszelkie dipy :)
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam uściski, Agness:)
Też sie cieszę,że się cieszysz:)O to właśnie chodzi w candy:))
UsuńBardzo mądre słowa o autorytetach, rzeczywiscie dziś trudno o takich ludzi, a nawet jeśli są, trudno ich dostrzec bo media chcą ich przekrzyczeć, a często i pominąć...
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólną zabawę, może następnym razem się uda:) A wiosenny taras piękny:)
Monika,najgorsze że rozglądam się i nie widzę zastępców....bo jak zastąpic takich ludzi...
UsuńU Ciebie jak zawsze - dużo do poczytania i dużo do pooglądania :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję!!!
UsuńGratuluję szczęściarom :)
OdpowiedzUsuńMasz dużo racji pisząc, że porządnych ludzi, którzy przeżyli traumę pozostało na świecie już niewielu. Na szczęście zostawili spuściznę po sobie (chociażby w postaci książek) I warto byśmy te wartości przekazywali dalej. Żywię nadzieję, że dzięki temu uda nam się wychować młode pokolenie wartościowych ludzi.
Pozdrawiam
Tylko jeśli nie my przekażemy naszym dzieciom wiedzę o tych ludziach to nikt inny za nas tego nie zrobi.Liczłam na szkołę ale przez tyle lat edukacji moich dzieci żaden nauczyciel nie okazał sie tymz prawdziwego zdarzenia.A szkoda...
UsuńGratuluję dziewczynom!
OdpowiedzUsuńTo bardzo przykre,że w obecnych czasach takich prawdziwych autorytetów trzeba szukać ze świecą ;/ Profesor Bartoszewski był osobowością niesamowitą,-przez całe swoje życie działał na rzecz innych i był w tym niestrudzony. Szkoda,że nie wszyscy do doceniali ;/
Pozdrawiam :)
Tak zawsze jest że w Polsce autorytety się niszczy lub opluwa.Wystarczy zobaczyć jak traktowany jest Lech Wałęsa.
UsuńACH JAK PIĘKNIE, I TO ŚNIADANKO, MMM...
OdpowiedzUsuńgratulacje dla dziewczyn, a Tobie dziękuję za emocje :)
Śniadanko było niezłe:)
UsuńDziękuję za zabawę i gratuluję szczęśliwcom. : ) Ciekawa jestem tej książki Wywiad rzeka. Pięknie piszesz o autorytetach. : )
OdpowiedzUsuńKsiążka jest niesamowita,wiele prawd wbija się w pamięć na długo....
Usuńgratuluje i dziękuję za zabawe :)
OdpowiedzUsuńProszę i polecam się na przyszłość:)))
UsuńDziękuję za kolorową zabawę! I dziewczynom gratuluje!
OdpowiedzUsuńA miejscówka faktycznie urzekła mnie - tam można zamieszkać a nie tylko od czasu do czasu wypoczywać :-)
Pozdrawiam słonecznie!
O miejscówce będzie jeszcze jeden post,jak ją skończę:)
UsuńDziękuję za kolorową zabawę! I dziewczynom gratuluje!
OdpowiedzUsuńA miejscówka faktycznie urzekła mnie - tam można zamieszkać a nie tylko od czasu do czasu wypoczywać :-)
Pozdrawiam słonecznie!
Ja również dziękuję za możliwość zabawy i wylosowanym GRATULUJĘ !!! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ponownie!!!
UsuńJa również dziękuję za możliwość zabawy i wylosowanym GRATULUJĘ !!! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranym!!!!
OdpowiedzUsuńgratulacje, bardzo pracowite losowanie przeprowadziłaś. dziękuję za zabawę
OdpowiedzUsuńTrochę czasu mi to zajęło:)
UsuńAleż smakowicie to wszystko wygląda!!!!! Aż mi w brzuchu zaburczało:) Taras wygląda cudnie... i to kwitnące drzewko bajeczne:)
OdpowiedzUsuńA Ty co?Do czarnej dziury wpadłaś????
Usuńdziewczyny gratulacje :))
OdpowiedzUsuńależ bym takie pyszności Beatko zjadła w Twoim towarzystwie na tarasie mmmm.....
Wiesz,że zapraszam....
UsuńBeatko cudnie u Ciebie, tak wiosennie i świeżo.. I znowu jestem głodna, to tak zawsze jak do Ciebie zajrzę:))) Gratulacje dla Zwyciężczyń!
OdpowiedzUsuńCiąglę pracuje nad tarasem:)Pewnie zejdzie mi kilka dni:)
UsuńTwój taras prezentuje się wspaniale :) Mam bardzo podobną fontannę, muszę ją niedługo pokazać na blogu.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej dziewczynom :)
Pozdrawiam ciepło !
Weisz,ja bardzo lubie tę fontannę,szczególnie szum wody,to bardzo uspakaja.
UsuńAleż pięknie :)))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńGratuluję szczęściarom :)))) i pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Tarasikowi trzeba jeszcze to i owo:)
Usuń:( , znowu nici z wygranej! Cieszę się ze szczęścia wygranych moich koleżanek, fajnie było choć pomarzyć... a tarasik klimatyczny bardzo, ogródek ziołowy mnie rozczulił! :), piękny stojaczek upolowałaś! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńMam te stojaczki w sprzedaży w sklepie,wiec nie było trudno:)
UsuńDziewczyny Gratuluję wygranych♡♡♡I dziękuje za super candy,buziaki♡♡♡♡
OdpowiedzUsuńNieługo dzięki fajnej firmie znowu będzie candy.I to jakie:)
UsuńPrzede wszystkim to cudowne miejsce na relaks:) i wspaniały regał ziołowy. Marzy mi się coś podobnego:) Drzewko takie rośnie i u mnie a ostatnio dowiedziałam się, że to Migdałek:) wygląda pięknie, gdy pokrywa się kwiatami. Śniadanko tak cudownie podane...ach pełnia szczęścia...Co do ludzi, mnie również przeraża fakt, że tych przyzwoitych coraz mniej...Gdyby tak zechcieli się obudzić i zmienić swoje postępowanie, zadbać o to co w życiu ważne, kierować się wartościami...ech...
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłą zabawę, a tym szczęśliwym gratuluję pięknych nagród:)))
Pozdrawiam:)
siedziska na tarasie jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńi te karteczki z wypisanymi imionami :) cudownie, że Ci się chciało :)
pomysł na sos zabieram ze sobą! smaka tylko narobiłaś! ;p
Pozdrawiam
Gratuluję szczęściarom :) Ten Mąż to ma szczęście, takie pyszne śniadanko.
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyniom i dziękuję za zabawę :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuń