Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Candy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Candy. Pokaż wszystkie posty

sobota, 15 sierpnia 2015

OGŁOSZENIE CANDY DZIĘKI CIOTCE LEOKADII:)

-No to się w głowie nie mieści....-ciotka Leokadia z dezapropadą kręciła głową i cmokała głośno,robiąc dziubek z ust,a kto jak kto ale ona dziubek i inne podobne miny,łącznie z przewracaniem oczami umiała najlepiej,ba prawdziwa mistrzyni to jest.....
-I nie jest Ci wstyd!!!-ryknęła niespodziewanie nad moją głową.
Struchlałam nerwowo się rozglądając czy to aby o mnie chodzi i ze zdziwieniem odnotowałam,że jednak do mnie kieruje te słowa.
-Ale,ale o co chodzi?-cicho z trwogą zapytałam.
-O co chodzi,o co chodzi,Ty się jeszcze pytasz????!!!!O bloga moja kochaniutka chodzi!!!Oj inne mam podejście do zobowiązań,gdy moja wychowawczyni śp.Pani Lusia poprosiła abym w pamietniczku codziennie kilka zdan zapisywała i ćwiczyła sie w stylu opisując dzień miniony,nigdy,przenigdy nie pominęłam ani jednego dnia!!!A sporo miała na głowie,sporo nie to co Ty!!!!Ach ta dzisiejsza młodzież......-sapnęła jeszcze.
-Ależ Ciociu-próbowałam wtrącić cokolwiek do naszego dialogu a właściwie do jej monologu.
-Ja młodzieżą nie jestem przynajmniej od 20 lat-próbowałam przebić się przez ciąg ciocinych słów.
-Milcz!!!Tym gorzej dla Ciebie!!!Jaki Ty przykład swoim córką dajesz!!!!Jaką Ty matką jesteś!!!
Jej głos zamieniał się w cieńki falset.który niemiłosiernie świdrował mi uszy,za chwilę zbiegną sie wszyscy mieszkańcy domu,więc musze ciocię jakoś udobruchać i zapytać się o co jej chodzi z blogiem.Może zamieściłam zły przepis?Może robię ogrom błędów ortograficznych?Może nudno jest?Więc zaczynam znowu:
-Ciociu Leokadio,ale o co chodzi?
-Nie piszesz kochanieńka....i pogroziła i swoim kościstym palcem,przed oczami,prawie zeza dostałam wodząc za nim.
-No nie piszę,bo urlop mam.-zrezygnowana odpowiedziałam
-Urlop?Urlop?Urlop to możesz wziąść sobie z pracy ale nie z pisania bloga,zobowiązałaś się,że kilka razy w miesiącu będziesz pisała????Dałaś jak to mój wnuczek mówi kałużę!!!
-Chyba plamę-cicho jak najciszej burknęłam
-Plamę też dałaś, i kałużę i plamę i d...no juz dobra dobra nie ma się co rozpędzać....zagalopowała się ciociunia.-A teraz siadaj i pisz!!!
-Ale oczym ciociu!!!ja mam wakacje nie dekoruję,nie pracuje nie inspiruję się i jeszcze nie wiem co nie robię-zażartowałam,no przynajmniej usiłowałam bo jakoś mój żart nie został doceniony pozytywnie.
-Ja Ci dam o czym!!!O mnie pisz.I o swoim lenistwie-niech koleżanki blogowe odkryją jaka jesteś!!!
....No to usiadłam,bo ja pomimo swojego wieku,przed ciocią respekt mam....i napisałam nie tylko o cioci Leokadii i swoim lenistwie ale również co u mnie słychać i o wynikach candy,które dawno juz powinny się tu pojawić!!!!

To nieprawda,że o Was zapomniałam,o czym pisało kilka z Was,po prostu albo siedzę sobie w Nadolu albo nadrabiam zaległości z Nadola w domu i cieżko znaleść chwilkę wolną.I mimo,że ktoś mi ostatnio nie wierzył,ale naprawdę mam kłopot z internetem nad jeziorem.Ale nie martwcie się,nadrobie zaległości bo mam dla Was kilka pomysłow na dekoracje,kilka sprawdzonych przepisów i przeczytanych książek.A teraz same zobaczcie jak tu jest pięknie:



Gdy spojrzę na datę ostatniego wpisu,to faktycznie dawno sie nie odzywałam....ale teraz już szybciutko ogłoszenie wynikó candy,zawsze pokazuje rzetelnie wypisane losy ale zostały w domu,więc musicie mi wierzyć na słowo,a kto wygrał????

Ania z bloga:Mój dom moja przystań

I jak zawsze u mnie dwie nagrody pocieszenia,które otrzymają:

Ankha

oraz

Home bu Dora

Chętnie bym Was wszystkie obdarowała za tyle wskazówek i ciepłych komentarzy ale może innym razem....szykuje się u mnie ważna zmiana i może wtedy coś wymyślę:)))Dziewczyny przesłijcie na mój adres wasze adresy-moj-attea70@wp.pl

A na koniec jeszcze recenzje kilku ksiażek,które przeczytałam tu w Nadolu,cieszę sie,że tak dużo z Was czyta moje recenzje i dzieli sie ze mną opiniami o ksiazkach.Widzę,że sporo wśród nas miłośniczek czytania :)))


Magdalena Kordel :Wymarzony czas.
Kontynuacja ksiazki Wymarzony dom.Świetnie znowu napisana z humorem.Jakoś Pani Kordel ma lekkość w pisaniu i czyta sie jej ksiazki jakby obok siedziałą przyjaciólka i opowiadała Ci jakieś historie.Tym razem do głownej bohaterki przyjeżdza stara przyjaciółka nie tylko z ogromnym psem i sporym bagażem ale również z bagażem doświadczeń i ogromnym strachem prze byłym mężem.Dziewczynki ciągle nie miszkają u Magdaleny a do tego w  domu dziecka nasza bohaterka poznaje prewnego Frania.......wiele innych spraw toczy się sowimi torem a wiele zaskakuje nas odbiorców tej pięknej opowieści.Na lato bardzo bardzo polecam,choć na jesień też:)


Magdalena Kordel-Uroczysko

Poszłam za ciosem i sięgnełam po kolejny cykl jej ksiażek pod nazwą Uroczyską i muszę powiedzieć,że książka jest równie dobra jak Malownicze.Mamy tu nową bohaterkę Majkę,która ucieka z wielkiego miasta na wieś,do domu jej rodziców,który od wielu lat stoi pusty.Ucieka pełna rozpaczy po zdradzie męża i nie chodzi tu tylko o inną kobietę ale również o zaufanie i finanse.Trafia ze swoją córką do Malowniczego i poznaje wielu wspaniałych mieszkańców,część znich znamy już z serii Malownicze,choć odnoszę wrażenie ze ta seria była pierwsza.Maja postanawia otworzyć pensjonat do którego trafiają nie tylko spragnieni ciepła ludzie ale i zwierzęta w tym pewna krasula o wdzięcznym imieniu Kassandra.Również polecam:)


Michael Russel:Miasto cieni

Ksiazka dla tych,którzy tak jak ja lubią zanurzyć się w historii,tym razem trafiamy do Irlandii,lat 30-tych i Gdańska.Europę szargają liczne niepokoje podobnie jak odradzającą się Irlandię,gdzie kościół ma coraz więcej do powiedzenia,kościół i przeciwnicy wszystkiego co jest inne od jego nauki.Poznajemy pewnego samotnego ojca,który jako policjant prowadzi sprawę zaginięcia pewnej młodej kobiety o młodego homoseksualisty.Oboje giną w podobnych okolicznościach.Slady ku zdziwieniu policjanta prowadzą do pewnego niemieckiego lekarza który specjalizuje się w zakazanej w tym czasie w Irlandii aborcji oraz do pewnego wysoko postawionego księdza.....i nie tylko w sprawę zamieszani są niemieccy nazisci i inni przedstawiciele prawa.Książka wciaga a opowiedziana intryga jest pełna ludzkich emocji i uczuć.Do tego autor świetnie opisał świat lat 30-tych i mocno w realiach historycznych osadził swoich bohaterów co sprawia,że czyta się tę opowieść z wielka przyjemnością i zaciekawieniem.Szczególnie spodoba się takim maniakom historii jak ja:)
Do dziś na tyle,obiecuję,obiecuje nie zaginę na długo....już niedługo post kulinarny:)
...i dziękuję,że o mnie nie zapomniałyście....za emaile,smsy i telefony....


czwartek, 25 czerwca 2015

KONKURS CZYLI CANDY W ZWIĄZKU Z NOWYM OTWARCIEM SKLEPU

Jak wiecie z moim sklepem internetowym ostatnio nie było mi po drodze,po odzyskaniu jego danych okazało się,że część działów i towaru nie ma i zaczęło się wielkie uzupełnianie.Ciągle jesteśmy w trakcie ponieważ mamy dużo nowości a do tego uzupełniamy to co nam zagineło.A,zagineło sporo:tegoroczne zamówienia,zakupy,dane klientów,towar.Na szczęście ,nie mamy już tak dużo pracy przy kwiatach,więc możemy poświęcić sie temu zadaniowi.Sklep zmienił również oprawę i nadal będzie zmieniać ale musimy znaleść trochę czasu.

Bardzo chciałybyśmy aby jak najwiecej osób zobaczyło naszą pracę,może skusiło się na zakupy,tym bardziej,że już kolejna dostawa cudownych rzeczy jedzie do nas,a pewnie będę je mogła pokazać w następnym tygodniu.Aby zachęcić Was do zaglądania do nas,postanowiłam ogłosić candy!!!!


I jak od jakiegoś czasu często głowną nagrodą będzie zestaw 20 kul cotton balls lights,bo bardzo je lubicie a z mojej stony to podziękowanie,ponieważ tak dużo ich kupujecie u mnie!!!
Do wyboru,macie pierwszy zestaw,czyli pastelowe baby set.


2 Zestaw,bardzo popularny:pretty pleasure


3.Zestaw Carmel,który często kupujecie do dziecięcych sypialni.


4.Zestaw Green praktycznie do każdego wnetrza,szczególnie dla Panów:)

Jak zawsze u mnie będą również dwie nagrody pocieszenia,ale poznacie je po ogłoszeniu wyników.

A co trzeba zrobić?Trochę więcej niż zazwyczaj:)Bo bardzo mi zależy na rozpropagowaniu sklepu na facebooku tym razem łączę oba konkursy i z tych z Was,które zechcą bawic sie z nami na facebooku wylosuję jeszcze jeden zestaw w ramach konkursiku:Udostępnij i po kule sięgnij:)))

Zasady candy:
- proszę o  komentarz pod moim postem, z chęcią brania udziału w candy ,zajrzyjcie do mojego sklepu i napiszcie proszę jakie towary najbardziej Was interesują,chciałabym mieć małą wskazówke co do dalszych zakupów,dla Was.


- bardzo proszę o zaobserwowanie mojego bloga,będzie mi bardzo bardzo miło jeśli do mnie dołączycie:)))
i zostaniecie na dłużej!!!

- proszę o pobranie i podlinkowanie banerka z mojego posta u siebie na pasku na waszych blogach

- zapraszam do candy również osoby z zagranicy i nie mające bloga:)))

- proszę o polubienie sklepowego profilu na facebooku.Oczywiście ten punkt nie jest obowiązkowy.Ale jeśli klikniecie lubię Cię,będzie nam miło.Na facebooku często pokazujemy co dzieje sie u nas w sklepie stacjonarnym,internetowym ale również to co nas zainspirowało w internecie a na co nie ma miejsca na blogu:)Liczne zdjęcia tarasów,ogrodow,kwiatów,dekoracji-zresztą same obejrzyjcie nasz profil i oceńcie:)

I druga część konkursu na facebooku:

Udostępnij i po kule sięgnij:)))

Z pośród 5 osób,które przez ten miesiąc udostępnią nasze posty najwięcej razy wylosujemy jeden zestaw cotton lighst balls!!!Obowiązuje jedna zasada,jeden post można udostępnić raz.Ale zapewniam,że postów będzie sporo:)Tak więc:klikajcie,udostępniajcie a zestaw świecących kul będzie Wasz.

Dom z ogrodem na facebooku

I to już wszystko,możemy zacząć konkurs!!!
W sklepie jeszcze może nie wszystko jest na tip top ale codziennie nad nim pracujemy:)
I umieszczamy takie fajne drobiazgi:








Wiele z Was zainteresowało sie książką ks Jana Kaczkowskiego,lub już ją przeczytało wcześniej,zapomniałam napisać Wam,że na spotkaniu ks Jan powiedział,że intensywnie pracuje nad nową,trzecią książką a będzie to spis jego kazań,przemyślen związanych z teologią i filozofią.Mam nadzieję,że uda sie jak najszybciej wydać tę ksiażkę,bo na pewno będzie warta przeczytania i zastanowienia się nad wieloma sprawami.

niedziela, 26 kwietnia 2015

WYNIKI CANDY I URYWKI NIEDZIELNO WIOSENNE

Dzisiaj nadrabiałam wszelkie zaległości,ponieważ wszystkie dni spędzam w sklepie,niedziela to jedyny dzien,gdy mogę coś zrobić dla siebie.A że dzieci rozjechały się do swoich spraw,mogłam porobić to i owo:)Mój syn bierze dzisiaj udział w Mistrzostwach Polski w Biegach Przełajowych w Łodzi.Podobno aż 18 drużyn weźmie udział w biegu na ul.Piotrkowskiej.Bardzo jestem ciekawa jego wrażeń.Młodsza córcia pojechała do siebie aby przygotować się do jakiegoś kolokwium i wróci dopiero w czwartek starsza też gdzieś pojechała ze znajomymi na wiosenny spacer.Czyli chata wolna:))))Więc wzięłam się za taras,powoli,powolutku robi się ładnie:)


Już nawet moja ulubiona fontanna jest na miejscu,ależ ubaw ma nasz pies,myśli chyba,ze to jego prywatne poidełko,ile razy dzisiaj mówiłam:Zostaw:))Nie mogę zliczyć:)


Róża pięknie rozrasta sie i pnie się po kratce:


Stojak na zioła już stoi i czeka na rośliny.Narzędzia musiałam powiesić na stojaku bo Hades nabrał wielkiej ochoty aby sobie je poobgryzać:)))


A jak pięknie kwitnie moje drzewko:


Resztę zobaczycie jak będę gotowa:)
Ale wielu zmian i nowości nie będzie:)

Ale zanim zajęłam się tarasem,postanowiłam mojemu mężowi zrobic pyszne śniadanie,przeważnie w tygodniu to On robi je dla mnie,więc chciałam mu się odwdzięczyć.

Śniadanko dla dwojga:)))


 Polecam do łososia mój sos:odrobina serka marscapone,francuska musztarda i odrobina miodu,do tego koperek.





Lubię takie niespieszne posiłki a we dwoje to u nas prawdziwa rzadkość:)

W związku z tym,że odszedł od nas Władysław Bartoszewski,dla mnie jeden z ostatnich autorytetów a wiem co mówię,ponieważ przeczytałam prawie wszystkie jego ksiazki ,wywiady i wypowiedzi.W dzisiejszym świecie,dość okrutnym dla relacji ludzkich,gdzie prawie każdy skupia się na sprawach materialnych prawie wogóle nie spotykamy takich ludzi jak ON.Bardzo szanuję go za swoje wypowiedzi o tym,że warto być przyzwoitym.I tu mam do Was pytanie,bo moja odpowiedź mnie przeraziła i mam nadzieję,że u Was tak nie jest....ilu znacie przyzwoitych ludzi?Ludzi honoru,uczciwych,prawdomównych i nie idących po trupach do celu?Ja niestety niewielu.Przykro mi ale taka jest prawda.Mam to szczęście,że jeden z takich ludzi jest obok mnie.Wracając do autorytetów,nie mogę zrozumieć,dlaczego tak bardzo chciano go poniżać,opluć i obrazić.Może dlatego,że często dosadnie mówił prawdę?Gdy słycham jak wypowiadają się o NIM ludzie,którzy nic nie przeżyli i oprócz bycia politykiem nic nie zrobili dla kraju,łapię się za głowę,Jak wielu z nas pomagałoby żydom w Żegocie,przeżyłoby Oświęcim,wielokrotne przewoziłoby dokumenty do Londynu czy uczestniczyłoby w walkach podczas Powstania Warszawskiego a potem Przeżyłoby wieloletnie aresztowania i pracę w tajemnicy dla Radia Wolna Europa????A przy tym zabiegał mimo tego co przeżył i widział o pojednanie polsko-niemieckie.Na naszych oczach odchodzą wielcy tego kraju.Nie mam zbyt wielu wzorców i autorytetów,na niewielu ludziach się wzoruję a teraz do mnie dotarło,że z tej wąskiej grupy prawie nikogo już nie ma.....Jan Paweł II,Marek Edelman,Jan Nowak Jeziorański,Ks.Józef Tischner,Jan Karski......i Władysław Bartoszewski.....jest na szczęście jeszcze Szewach Weiss,mądry i bardzo wyważony człowiek,Przykro mi tylko,że nasze dzieci nie miały lub nie będą miały okazji posłuchać tych wielkich Polaków,bo jak budować własną tożsamość narodową,słuchając naszych polityków.......
W ramach Klubu chciałabym polecić Wam książkę,którą mam od lat,a po którą siegnęłam wczoraj ponownie aby przypomnieć sobie co w życiu jest ważne,nie uwierzycie ale ksiażka cała jest zaznaczona ważnymi cytatami.Siegnijcie po nią,bo warto,to wywiad rzeka Mikołaja Komara i jego rozmowy z Profesorem:

 A to moja cenna pamiątka,książka z autografem Profesora:


Jak dobrze widzicie część niedzieli spędziłam pierwszy raz na tarasie,nawet zaliczyłam tam pierwszy wiosenny deszczyk...jak po nim pachniało!!!


 Prawda,że miłe miejsce do pracy?
Posłuchałam sobie muzyczkę....

Popiłam pyszną wodę i...zabrałam się do spisania wszystkich uczestniczek candy.


A było Was ponad setka!!!Bardzo dziękuję,że miałyście ochotę do mnie zajrzeć,dzięki candy poznałam wiele nowych blogów i blogerek,bardzo sie cieszę,że zaglądają do mnie nowe osoby.Mam nadzieję,że zostaniecie na dłużej!!!

Gdy już Was spisałam,miałam zrobić losowanie w internecie ale pomyślałam,że fajniej będzie tradycyjnie,w końcu lista już jest:)



Pociełam karteczki i...

składałam,składałam,składałam i jeszcze raz składałam


I w końcu!!!!
Wylosowałam!!!
Pierwszą wylosowaną osobą była:


Klimaty Agnes
Odezwij się na email i poproszę o adres do wysyłki,oczywiście mam nadzieję,że zestaw cotton balls spodoba Ci się

A nagrody pocieszenia trafiają do:

 Beti Hause
Oraz:

Doroty na przedmieściach.

Tylko dziewczyny jest problem,który zauważyłam po losowaniu,obie chciałybyście domek żółty i tu pytanko,czy któraś zmieni kolor?Bo dwóch żółtych domków nie mam:)))Sorry,ale tak wyszło:)))

Dziewczyny kochane,dostałam od firmy z którą współpracuję cudowne upominki dla moich klientek,więc wykorzystam je do nowego candy....już wkrótce pokażę Wam jakie przyjechały do mnie cuda:)))I wszystkie dzięki uprzejmości mojego dostawcy będą dla Was!!!

Jeszcze raz dziękuję Wam i zapraszam do siebie!!!
Zaglądajcie!!!

piątek, 20 marca 2015

WIOSENNE KOLOROWE CANDY

Wiosna nadchodzi,będzie coraz cieplej,coraz bardziej kolorowo i na co mam nadzieję,wszyscy odczujemy zbawienny wpływ promieni słonecznych.Skończą się smutki,pesymistyczne myśli i złe nastroje!!!Będziemy miały chęć do pracy,nowych wyzwań i swoich pasji!!!

I dlatego aby Was w ten cudowny nastrój wprowadzić jak co roku o tej porze ogłaszam wiosenne candy aby uczcić nowy sezon w sklepie:)))

A co mam dla Was?
Aż 3 rodzaje nagód:)

Zacznę od tej najbardziej kolorowej!!!

Każda z Was może wygrać cudowny domek,budkę dla ptaków lub już sama nie wiem jak to cudo nazwać i wybrać sobie kolorek:

A to mój banerek:


Zestaw nr 1-słoneczny żółty:
Domek,girlanda z ptaszkami ,woreczek z miętą i cudowne serwetki w kropki


Zestaw nr 2-energetyzująca czerwień-domek,świeca pachnąca truskawkami,serwetki


Zestaw nr 3-ekscytująca pomarańcza:domek,girlanda z ptaszkami i świeca pachnąca wanilią.


4.LAwendowy fiolet:domek,serwetki,świeczka i serduszko



Ale to nagroda pocieszenia,bo właśnie spełniam Wasze marzenia i główną nagrodą ponownie będą Cotton Balls-20 pięknych światełek.

I znowu do wyboru macie kilka wersji kolorystycznych:

Zestaw 1-pretty pleasure:


Zestaw 2-Baby set


Zestaw nr 3 Colors


Zestaw nr 3-miętowy szał
Zdjęcie w poniedziałek...sorry:)zapomniałam zrobić a cottony zostały w sklepie:)Ale zapewniam piękne są:)

I ostatnia nagroda.
Ta z Was która pierwsza napisze komentarz,może wybrać sobie mały domek(drugi i pierwszy rządek:)))


A zasady candy?Te co zawsze:

- proszę o  komentarz pod moim postem, z chęcią brania udziału w candy wraz z informacją jaki zestaw z domkiem chciałybyście wygrać oraz,który zestaw z cotton balls.

- bardzo proszę o zaobserwowanie mojego bloga,będzie mi bardzo bardzo miło jeśli do mnie dołączycie:)))
i zostaniecie na dłużej!!!

- pobranie i podlinkowanie banerka z mojego posta u siebie na pasku na waszych blogach

- zapraszam do candy również osoby z zagranicy  :)))

-jeśli macie ochotę to proszę o polubienie sklepowego profilu na facebooku.Oczywiście ten punkt nie jest obowiązkowy.co prawda zimą mało się tam dzieje,ale staramy się pokazywać piękne wnętrza,dekoracje i rośliny:

https://www.facebook.com/pages/Dom-z-ogrodem/567409009957601?ref=hl

Już dojechały do nas pierwsze nowości.W sklepie pracujemy aby było jak najładniej,dziś zmieniłyśmy dekoracje na oknie i poukładałyśmy nowości,a oto one:




















I co?Pierwsze nowości podobają się Wam????
Bardzo jestem ciekawa Waszej opinii.
I zapraszam Was do candy!!!
Są chętni?????