Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dekoracje jesienne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dekoracje jesienne. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 9 października 2016

O JESIENNYCH DEKORACJACH BĘDZIE:)

I znowu nastała zimnica,u nas od poniedziałku,nad morzem bardzo wieje,pada prawie non stop a do tego każdy dzień jest bardzo,bardzo pochmurny,pewnie wynikiem tego przeziębiona siedzę  dziś w domu i porządkuję zdjecia oraz dokumenty.Dzięki temu również znalazłam czas na bloga,bo już część jesiennych dekoracji mam w pokoju,a kolejne mam w głowie do zrealizowania.Ostatnio na giełdzie kwiatowej pokazały się piekne kolorowe liście,wykorzystałam je do dekoracji kominka:






Piękne mam wełniane dynie,prawda?To prezent od jednej z Was.


A to inna wersja,troche bardziej kolorowa.





Na stoliku zagościł kolorowy wrzos,bardzo ten rodzaj wrzosów pięknie się nam w tym roku sprzedają:


W sklepie również wykonujemy dużo,róznych dekoracji,więc chętnie je pokażę,może Was zainspirują:
Nasz stół również przybrał jesienne barwy.





I nasze stroiki:







Parę dni temu kupiłam do kwiaciarni takie śmieszne zestawy dyń,kasztanów i innych roślin,zobaczcie jakie są cudowne:


I to na tyle dekoracji jesiennych,mam nadzieję,że jakieś Wam sie spodobały.

wtorek, 4 listopada 2014

O ZMIANACH W MOIM DOMU

Dzisiaj pokażę co zmieniłam w domu.Na dziś,nie zmieniam kolorystyki kuchni,mięta rządzi i pozostanie do świąt ale nie byłabym sobą,gdybym czegoś nie pozamieniała i poustawiała od nowa.Nie wiem czy pamiętacie ale w mojej komodzie przy stole umiejscowiliśmy kuchenkę mikrofalową i musi tam byc,to jedyne dobre dla niej miejsce,książki też pozostały ale stare filiżanki zmieniły miejsce i teraz w komodzie stoją moje skorupy,szkło,świeczki i takie tam...same zobaczcie:


Na półce znalazły się piękne francuskie kieliszki,,,,są wyjątkowo piękne
 To sosjerka,która dostałam od mojej mamy,ma chyba ze 100 lat i z obawy przed stłuczeniem nie używam jej.
 Dynia od Danusi pięknie wpasowała sie w pozostałe dekoracje.Chciałabym takich dyń więcej,Z boku cukierniczka kupiona kiedyś na pchlim targu

Ale tych zmian było mało,więc przyniosłam ze sklepu szklarenkę i  poukładałam w niej trochę świeczek,w końcu w listopadzie każde źródło światła jest ważne:)



Małe zmiany nastąpiły nie tylko w kuchni ale również w sypialni,już jakiś czas temu kupiłam lampki do sypialni,bardzo mi sie podobały,mimo....i tu narażę się wielu blogerkom...mimo,że są wykonane z lnu....bo ja proszę Pań lnu nie znoszę,ale lampki są pieknę i gdy je postawiłam zrobiło się ślicznie.Od razu pomyślałam o poduszkach Ewy i już są!!!Zobaczcie jak ładnie wygląda nasze łóżko sypialniane z poduszkami Ewy:



To tyle na temat małych zmian w moim domu,Ciekawa jestem Waszych opinii?Podoba Wam się???

sobota, 25 października 2014

KOLEJNA PORCJA JESIENNYCH DEKORACJI

Nadal zaprzyjażniam się z jesienia i wczoraj udekorowałam jej darami kominek.Dzięki mojej mamie,od której dostałam irgę z czerwonymi kulkami,jak tylko ją zobaczyłam wpadłam na pomysł aby położyc ją na kominku.Zrobiło się przytulnie.Dzisiaj będzie mało słów a dużo zdjęć:)Na początek kominek z kulami i dekoracją jesienną:








Zdjęć jest dużo,bo dekoracja mi się podoba:)
A rano dziś wstałam dość wcześnie,wszyscy jeszcze spali a ja wpadłam w szał i układałam,zmieniałam ,dekorowałam i zaraz pokażę jaki był efekt końcowy:
Mały stroiczek na stolik:
 Wczoraj w kwiaciarni zobaczyłam takie piękne chryzantemy i nie mogłam się im oprzeć:

 Dekoracja do pokoju córki,orzechy i papryczki chili okazały się bardzo dekoracyjne:)



O tej porze roku praktycznie wszystko możemy wykorzystywać do małych dekoracji,ja zrobiłam taką kompozycję na komodzie w kuchni:


A teraz siedzę i myślę o zmianach w kuchennej komodzie....pewnie coś wymyślę:)
Ostatnio mało kulinarnie u mnie ale poprawię się:)
A na koniec specjalnie zdjęcie dla mojej córci....Twoje maleństwo na dzisiejszym spacerku:)
A przy okazji zobaczcie jak ten mój piesio wyrósł:)

niedziela, 19 października 2014

DEKORACJE JESIENNE

Przez ostatnie dni pogoda nas nie rozpieszczała.....pochmurne niebo nie  nastrajało mnie pozytywnie,tym bardziej,że większość dni poświęciłam na odwiedzanie różnych gabinetów lekarskich i tu przytoczę rozmowę w gabinecie tomografii komputerowej,która mnie dobiła.Siedziałam sobie w poczekalni i słyszę rozmowę recepcjonistki i chorej osoby:Chciałabym umówić sie jak najszybciej na badanie.Recepcjonistka:czerwiec 2015.Chora była zaszokowana a dla Pani recepcjonistki niestety to było normalne.Wiem,że to jej praca ale i ja byłam zaszokowana,ponad 8 miesiecy,musi ktoś czekać na podstawowe badania.I tak jak my,wszyscy niestety muszą wybierać prywatną służbę zdrowia.Chciałabym,aby kiedyś to się zmieniło!Szanse jednak na to są znikome.Dobra,ale dość smutasów.Wracając do domu któregoś dnia zauważyłam,że dziewczyny w kwiaciarni szaleją z dekoracjami jesiennymi,czego tam nie było!!!Wieńce,doniczki z dyniami,skrzynie z roślinami jesiennymi.Szaleństwo.I nie tylko u nich,u naszej mamy  też już pojawiły się dekoracje w jesiennym stylu.Od kilku dni miałam ochotę zrobić coś z naszym wejściem,ponieważ został mi w sklepie iglaczek który bardzo mi sie podobał.Pomyślałam,poprosiłam o pomoc dziewczyny w  kwiaciarni  i powstała taka oto kompozycja:
 Najpierw zrobiłam kompozycję z wrzosów,zmieniłam ją jednak na takie cudo:





I jeszcze kilka zdjęć:


W sklepie już od kilku tygodni mam na zewnątrz jesienną dekorację,wróciła nawet kuta ławeczka:
I inne zdjęcia:)





Wewnątrz na oknie również pojawiła sie inna,dekoracja w zupełnie innej kolorystyce niż latem...same zobaczcie:





Mam nadzieję,że spodobały Wam się moje jesienne dekoracje.....
A już w następnym poście będzie o CBL i o candy:)
Serdecznie zapraszam!!!
A na koniec,pokażę Wam widok z miejsca,gdzie byłam w zeszłym tygodniu,jezioro Salino,niedaleko Wejherowa...urocze miejsce...