MÓJ TARAS!!!PIERWSZA ODSŁONA

W końcu mogę pokazać mój taras.Dzisiaj pierwszy wolniejszy dzień,więc od rana popracowałam na nim i już prawie skończyłam.Nastąpią jeszcze pewne zmiany,coś tam jeszcze chcę dodać,coś tam przestawić,powiesić,dołożyć ale już mi się podoba,więc pokażę Państwu mój mały,własny raj:)

Jak wiecie mój taras jest dość duży,ma prawie 10 m długości i podzielony jest na dwie części,tę wypoczynkową,gdzie pod zadaszeniem mamy wyjątkowo wygodną kanapę i stół z ławą i krzesłem.W tym roku ponownie zawisły zasłonki aby przy upale osłonić się od słońca.

A co pojawiło się nowego?Świecznik nad stołem:

Kule Cotton Ball:ich nie mogło zabraknąć!!!Są niesamowite,szczególnie wieczorem,ale już wiem,że zakupię na taras wiekszy zestaw,jako główne oświetlenie wieczorem taras,bo na zestaw 35 kul taras jest za duży.

Dzięki Ewie,od roku jestem szczęśliwą właścicielką kapy,poduszek i cudnej girlandy.Jednak poduszki pojawią się dopiero jutro,ponieważ muszę zakupić nowe wkłady,stare trafiły do sklepu:

Oczywiście na swoim miejscu są latarnie i moja ulubiona fontanna:

W zeszłym roku przy kratce stała hortensja,jednak w tym roku córka namówiła mnie na różę a że jedna jedyna z tego gatunku została u nas w sklepie,więc zabrałyśmy ją do mnie na taras:

Jak wiecie mam ulubiony kwiat rabatowy,jest to biała surfinia o pięknym zapachu,wielkich kwiatach i szybko rosnących gałązkach.Ta odmiana ma jeszcze jeden kolor:róż i dlatego jedna taka cudowna sadzonka znalazła miejsce na mojej pergoli.

Nawet moje cudne nowe narzędzia leżą w skrzyneczce na swoim miejscu na tarasie:

Oczywiście na tarasie jest sporo kwiatów,najwięcej białej surfinii ale znalazły się i pelargonie,goździki,bacopa ,wszystkie w dwóch odcieniach:różu i bieli.Pojawi się też pewien mały niesamowicie ukwiecony kwiat,ale pokażę go jak się rozrośnie:)

Druga częśc tarasu ciągle się zmienia,na razie czekam na kolejny kawałek trawy aby wszędzie podłoga wyglądała tak samo.W tym roku postawiłam  skrzynie z drzewkami,iglaczkami i hortensją a w rogu ustawiłam bez,który również jako jedyny został mi z zeszłego roku.

I oczywiście resztę zajmuje mój ogródek:truskawki,poziomki,pomidory i zioła:

Moja ulubiona tabliczka:

 A na stole goszczą pastelowe świeczniki na pięknym koronkowym obrusie:

 I tak wygląda mój taras.Na dziś,bo pewnie będzie się zmieniał,ale podobnie jak w zeszłym roku bardzo mi sie podoba i lubię tam odpoczywać.

Mam nadzieję,że nie przynudziłam,bo znowu wrzuciłam sporo fotek ale bardzo chciałam Wam pokazać to miejsce.