Nadole położone jest nad jez.Żarnowieckim i w bliskiej opdległości morza, bo do plaży w Dębkach,gdzie rzeka Piaśnica leniwie wpływa do morza mamy kilka kilometrów.Ale o tej niesamowitej plaży pisałam już rok temu:
Zdjęcia z zasobów internetu
A u mnie na działce hamak zaprasza do poobiedniego leżakowania z książką w dłoni:
O książkach będzie następny raz,bo znacie mnie i wiecie,że zabrałam sporą ilość nowości,z którymi chętnie się z Wami podzielę!!!A kilka bardzo mi sie spodobało:)
Nawet kawa tu lepiej smakuje:
A taki mam widok jak jest mi dobrze:)
Czasami nie jestem sama na hamaku:)
Nasza plaża z widokiem od strony jeziora,ciężko ją zagospodarować,ponieważ w ciągu doby jezioro zmienia się a właściwie lustro wody ze względu na pracę elektrowni wodnej,różnica wody to czasami w ciągu doby metr,
Wieczorami gdy nie spacerujemy z psiakiem,jeżdżę na rowerze i muszę przyznać,że w okolicy są świetne trasy rowerowe,jedna biegnie obok mojego domu a potem w Czymanowie mijam elektrownię wodną i jej sławne rureczki,same zobaczcie nasze malenstwa:)))
Trasa przy elektrowni,w oddali widać rury
I już są bliżej:)
A oto one,łączą elektrownię i wodę z jeziora ze sztucznym jeziorem położonym na górze obok wierzy widokowej"Kaszubskie oko"
Ale o tym więcej możecie przeczytać tu-i o oczywiście sławetnej mojej wyprawie na szczyt wież:)))
Ale wracajmy do trasy rowerowej:
Dalsza część trasy biegnie wzdłóż pól i można nią dojechać do Wejherowa a potem do Redy a tam łączy się z trasą Hel,Władysławowo,Puck Gdynia.
Jeżdżąc na rowerze ciągle widzę piękne rośliny,cudne widoki i cieszę się,że mam czas je dostrzegać:
Inna moja trasa biegnie wzdłóż jeziora i wtedy podziwiam takie widoki:
Zachód słońca nad jeziorem,droga prowadzi wzdłóż plaży w Kartoszynie:
A to już droga powrotna:
I tak właśnie spędzam teraz czas,jak znajdę chwilkę pokażę Wam jeszcze kilka ciekawostek z Nadola,jeśli oczywiście Was nie zanudziłam,bo już w sobotę festyn w skansenie w Nadolu więc chętnie go Wam pokażę.
A tu Nadole na mapie:
A teraz pożegnam się,mam nadzieję,że na niezbyt długo i pooglądam Wasze blogi,póki mam internet:)
Pozdrawiam WAs cieplutko i wakacyjnie.
Witam również bardzo serdecznie nowe obserwujące!!!
Beatko ....nie raz nie ma tego złego, co ...ale póki co wypoczywaj, ładuj akumulatory :))
OdpowiedzUsuńUściski ślę :)
Ilona dziękuję.Wiesz,że pamiętam?Tylko czasu brakowało,teraz już będzie spokojniej:)
UsuńNabieraj wiatru w żagle i do boju ,
OdpowiedzUsuńKto jak kto ale MY zawsze damy radę ^_~
Widoki boskie , och kawka - DZIĘKI
Uściski śle balerinka
Wiatru to u nas dostatek:)))Damy radę!!!
UsuńPięknie tam masz i nie dziwię się, że tylko tam jesteś szczęśliwa! :)
OdpowiedzUsuńJak skończysz czytać "Lunch w Paryżu" daj znać co o niej myślisz, bo ja też tę książkę kupiłam i bardzo mi się spodobała :)
Jak tylko przeczytam dam znać:)
UsuńPiekne miejsce! Wypoczywaj :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za lekcję.
UsuńOj, bywasz i tak częściej w blogosferze niż Ja...
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce!
Widocznie tak jest,że czasami zbyt wiele spraw odciąga nas od blogowego świata:)))Przesyłam wakacyjne buziaki!!!
UsuńKOchana, czytając Twoje słowa przypomniało mi sie taki powiedzonko: czasami przegrywamy, a czasami się uczymy. Najważniejsze, że odbierasz wszystko jako zyciową lekcję, nie załamujesz się i jesteś bogatsza o nowe doświadczenia. Wspaniale, że masz takie miejsce, gdzie możesz sie odciąć od świata - siedź tam jak najdłuże, dobrze Ci to zrobi!!! Myślami z jestem z Tobą i mocno Cie ściskam:-) pa pa
OdpowiedzUsuńJa mimo że wygrałam czuję się przegrana:)Ale i tak cieszę się,że tak się życie mi ułożyło,wiem,że to co sie wydarzyło,przyniesie tylko dobro.To w sumie co się stało to dobra rzecz,tylko ja nie lubię zmian:)Nawet tych na lepsze:)
UsuńCudne miejsce, fajnie że masz gdzie odpocząć od tego wszystkiego. Ciekawa jestem czy jest to miejscowość gdzie można wynająć np. domek na wakacje? Narobiłaś mi smaka na taki wypoczynek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożna,w NAdolu jest sporo domków prywatnych osób do wynajęcia,jak będziesz chciała konkretne informacje,napisz do mnie a prześlę Ci kilka fajnych ofert.
UsuńAle masz fajnie,swoją plażę i hamak..i towarzystwo do hamaka :)) tylko głęboko oddychać :)serdeczności :))
OdpowiedzUsuńNo towarzystwo jest najfajniejsze!!!Jak dobrze,że jest!!
UsuńHamak mi się marzy,śliczne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńJa też go lubię:)
UsuńBeatko, jesteś mądrą, dobrą osobą i koniecznie musisz w tym zwariowanym świecie znaleźć czas dla siebie. Zawsze masz go dla innych, a przecież też musisz się zdystansować i koniecznie odpocząć. Masz przepiekne miejsce do odpoczynku, więc korzystaj z niego, kiedy tylko się da. Zawsze będę trzymała za Ciebie kciuki, a gdyby trzeba było jakiejś pomocy, to daj tylko znać.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję,za te słowa...bardzo.
UsuńCudne widoki, a ja mam urlop dopiero za miesiąc :((((
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będzie udany.
UsuńCiesze się, ze wszystko pomyslnie sie ułozyło. A nad jeziorkiem przepięknie masz...
OdpowiedzUsuńWiem...dlatego się tak cieszę tym miejscem,bardzo doceniam co mam:)
UsuńJak masz chandrę to przyjedź do mnie!!! Widoki masz cudne, trasy rowerowe ładniejsze od moich, ale jakoś przeżyjemy:) A skoro idziesz na blogi to może JAKIMŚ cudem trafisz do mnie...
OdpowiedzUsuńPhi,juz dawno tam byłam a co do chandry to nawet nie jest chandra,wiesz po tym wszystkim jak już jest po to zamiast skakać do nieba jakaś niemoc mnie dopadła.Ale to minie:)
UsuńPhi,juz dawno tam byłam a co do chandry to nawet nie jest chandra,wiesz po tym wszystkim jak już jest po to zamiast skakać do nieba jakaś niemoc mnie dopadła.Ale to minie:)
Usuńto teraz już będzie tylko z górki :-) :*
OdpowiedzUsuńdobrze, że co najgorsze już za Tobą, że masz WSPARCIE, że bogatsza o nowe doświadczenie jesteś i że nie jesteś SAMA teraz z tym wszystkim....i do tego masz takie CUDOWNE miejsce by naładować się DOBRĄ energią!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Ci za piękne słowa,,,,co do paczki to poproszę o cierpliwość,bo szykuję małą niespodziankę ale to trzeba czasu:)
UsuńOdpoczywaj i ciesz oczy pięknymi widokami, chłoń to całe piękno :-). Ja jeszcze kilka dni i też będę odpoczywała.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że urlop udał się!!!Na pewno pogoda dopisała:)
Usuńpo takim odpoczynku zapewne ruszysz z pełna para ku lepszemu. Czekam na post o książkach. kocham czytać....
OdpowiedzUsuńJuż mam wiele pomysłów i pewnie jesienią zamęczę Was moimi wypocinami:)
UsuńBeatko :) po każdej burzy czy chmurach zawsze wychodzi słońce :) Jestem myślami z Tobą :) Masz piękne miejsca do odpoczynku :) Buziaki Ci wielkie ślę :))))))
OdpowiedzUsuńDzięki,tak to bywa,gdy życie cżłowieka robi zakręt,tylko jeszcze nie wiem czyw dobrą stronę:)))
UsuńŻyczę mojej imienniczce, aby relaks przyniósł Jej oczekiwane ukojenie,siłę i pozytywne nastawienie, bo w takich miejscach mozna sie chyba odnaleźć??
OdpowiedzUsuńMożna,oj można:)I nawet nastawienie może się zmienieć:)
Usuńczesem każdy musi odpocząć i nabrać dystansu, piękne zdjęcia i miejsce:)
OdpowiedzUsuńDlatego postanowiłam ttochę się zdystansować:)
UsuńWitaj Beatko! Cudne masz to swoje zacisze! Wypoczywaj i nabieraj sił i dystansu do zwariowanego świata:) Dobrze, ze masz wsparcie Najbliższych a wydarzenia postrzegasz we właściwy sposób:) Dobrej pogody i samych dobroci!
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca!!!
UsuńPięknie tam masz... te strony Polski są mi nieznane- może kiedyś...
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne i piękne opisanie:-)
A Ty odpoczywaj i nabieraj sił, bo ż życiem trzeba się ciągle mierzyć!
Jeśli kiedyś zawitasz,nie będziesz załowała!!!
UsuńTrzymam kciuki za pomyślne doprowadzenie do końca wszelkich spraw, za dystans i za uśmiech też. Odpoczywaj i nabieraj sił :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńZ tym dystansem to u mnie ciężko:)Ale pracuję nad tym:)
UsuńPiękne miejsce na odpoczynek, wykorzystaj i czas i miejsce i to, że dobrze się tam czujesz!
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj i ładuj akumulatorki!
Dziękuję!!!
UsuńŚliczne miejsce na wypoczynek:) A później i do pracy przyjdzie natchnienie:) buziaki gorące aga
OdpowiedzUsuńJuż po cichu zapisuję pomysły,może uda się je zrealizować...
UsuńO tak los bywa przewrotny ale trzymam kciuki aby wszystko się poukładało.Ładuj baterię i wracaj cała i zdrowa :)
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba się zatrzymać:)
UsuńŻyczę powodzenia w wyprowadzaniu na prostą, dobrego odpoczynku, dystansu do tego, co Cię otacza:)
OdpowiedzUsuńNa prostej już jestem:)Teraz trzeba pomyśleć co dalej:)ALe damy radę!!!
UsuńCzasami to wychodzenie na prostą nie jest takie łątwe:)Ale damy radę:)
UsuńOdpoczywaj i ładuj wewnętrzne bateryjki :)
OdpowiedzUsuńJa byłam ostatnio na urlopie w tamtych okolicach,a konkretnie w Białogórze :) Jeżdżę tam praktycznie co roku ;p
Pozdrawiam cieplutko!
Białogóa to pięna miejscowość.Bardzo lubię te okolice:)
UsuńPrześliczne miejsce! Myśl wypoczywaj i ładuj akumulatory :) i czytaj i polecaj :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolęcę już niedługą,tylko ogarnę internet tutaj:)
Usuńcoś nas łączy mnie też ostatnio trochę nie było , wielu sił dla ciebie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post :)) Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę
Na pewno zajrzę do Ciebie!!!
Usuńwypoczywaj, Beatko i wracaj do nas z nową energią:)
OdpowiedzUsuńWidzę kilka książek, które chętnie bym przeczytała i kilka widoczków, wśród których chętnie bym się zaszyła:)
O książkach będzie już wkrótce:)
UsuńUuu... To widzę, że ze zmianami jak u mnie. Jakie by nie były - na lepsze czy gorsze, to wyciągają energię. Ładuj akumulatory w tych pięknych okolicznościach przyrody :)
OdpowiedzUsuńW pełni masz rację,moje są na lepsze a mimo to czuję się wypluta:)
Usuń