Dzisiaj po dłuższej przerwie będzie kulinarnie.Bardzo chciałabym oddać urodę dań,które przygotowałam ale od rano słońce nie może się przebić a o 14.00 powoli zmierzcha bo już o 16.00 koszmarne ciemności:)I tak jest od kilku dni.Wyobrażacie sobie mój nastrój!!!Więc dzisiejsze zdjęcia zrobione trochę w biegu i na szybko,rodzinka głodna czekała na obiad i byli mało tolerancyjny jeśli chodzi o przedłużanie czasu do obiadu:)
Listopad to miesiąc kiedy pojawiają się w sklepach w promocyjnych cenach pomarańcze,czekam tylko na takie okazje i kupuję je w ilościach hurtowych.Oczywiście dlatego,że wszyscy uwielbiamy sok ze świeżych pomarańczy,nic nie zastąpi jego smaku i aromatu.Moim ulubionym dżemem,jest pomarańczowy ze startą skórką pomarańczy,oraz wszelkie marynaty do mięs,w których składnikiem jest właśnie pomarańcza.Dzisiaj pokażę Wam niesamowite ciasto i pyszne mięso.Zaczynamy:
Ale zanim zaprosze Was na ciepły deser polecam pierś w sosie pomarańczowo-gruszkowym.Możecie w ten sposób zrobić udka,skrzydełka,indyka,kaczkę.Ja dziś robiłam piersi z kurczaka ale tak smakowało nam to danie,że w weekend zrobię pewnie udka lub udziec indyczy.
SKŁADNIKI:
-2 piersi
-sól,pieprz
-2-3 gruszki
-5-6 suszone śliwki
-1 pomarańcz
-2-3 cebule dymki
-4-5 orzechów
-3-4 ziarenka ziela angielskiego
-3-6 ziarenka kolorowego pieprzu
-2 liście laurowe
MARYNATA
-4-5 łyżek oliwy z oliwek
-2 łyżki miodu
-1 łyżka musztartdy
-pieprz i sół
WYKONANIE
Pierś myjemy,osuszamy i dzielimy na koltlety,ja przecinam jedną połówkę piersi na pół,możecie całą pierś użyć,nie krojąc jej ale wtedy przedłuża się proces gotowania.Nacieramy pierś solą i pieprzem i przygotowujemy marynatę którą zalewamy mięso.Pozostawiamy na kilka godzin w lodówce.Wyjmyjemy mięso i przekładamy do pojemnika żaroodpornego z przykrywką.Resztę marynaty zostawiamy.Do mięsa dodajemy cebulę pokrojoną na cztery części lub na pióra,dodajemy pieprz,liście,ziele i śliwki.Dolewamy odrobine wody i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 st,przez 0,5 godziny.Czas zależy od grubości mięsa.Gdy mięso jest miękkie dodajemy pokrojone na kawałki gruszki,na plasterki pomarańcze i rozdrobnione orzechy.Dusimy jeszcze przez około 30 min.Po wyjęciu danie powinno zauroczyć nas zapachem:)Podajemy z ryżem lub kaszą jaglaną,lub z czym lubicie jadać mięso:)
Oczywiście ja podaję pierś z sokiem pomarańczowym:)
A na deser?Równie aromatyczne ciasto.Sernik z musem z dyni,marscapone i skórką pomarańczową.
O serniku pomyślałam,ponieważ ostatnio moja koleżanka ma hurtowe ilości dyń z własnego ogródka i pytała się mnie o nowe przepisy z dynią w roli głownej właśnie.Tak więc,oto sernik dla Emili
Zaczynamy pieczenie:
SKŁADNIKI:
NA BISZKOPTOWY SPÓD:
-140 gr biszkoptów
-2 łyżki kakao
-2 łyżki cukru pudru
-pół szklanki oleju z pestek winogron
Ja ze względu na moich panów,któzy nie lubią czekoladowych czy kakaowych spodów nie dodałam kakao
MASA TWAROGOWA:
-750gr twarogu
-250gr musu z dyni
-250 gr serka marscapone
-1 budyń o smaku toffi
-2 łyżki masy krówkowej
-150 gr cukru pudru
-4 jajka
-pół łyżeczki cynamonu
-szczypta gałki muszkatałowej
-2 łyżeczki startego imbiru
-skórka starta z 1 pomarańczy
-pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
-3 łyżki kremówki
DO DEKORACJI:
-pół paczki płatkó migdałowych
-pół paczki orzechów
-pół puszki masy kajmakowej
-140 gr biszkoptów
-2 łyżki kakao
-2 łyżki cukru pudru
-pół szklanki oleju z pestek winogron
Ja ze względu na moich panów,któzy nie lubią czekoladowych czy kakaowych spodów nie dodałam kakao
MASA TWAROGOWA:
-750gr twarogu
-250gr musu z dyni
-250 gr serka marscapone
-1 budyń o smaku toffi
-2 łyżki masy krówkowej
-150 gr cukru pudru
-4 jajka
-pół łyżeczki cynamonu
-szczypta gałki muszkatałowej
-2 łyżeczki startego imbiru
-skórka starta z 1 pomarańczy
-pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
-3 łyżki kremówki
DO DEKORACJI:
-pół paczki płatkó migdałowych
-pół paczki orzechów
-pół puszki masy kajmakowej
W końcu mogłam użyć mojej miniaturowej tarteczki do imbiru:)
PRZYGOTOWANIE:
Dynię po usunięciu mąszu,kroimy w kostkę i wkładamy do nagrzanego do 180st piekarnika i pieczemy ją około 35-45m.Po jej upieczeniu wyjmujemy i po ostygnięciu usuwamy skórkę i miksujemy.
Do masy dodajemy wszystkie składniki:twaróg,serek marscapone,jajka,budyń,cynamon,gałka,estrakt z wanilii,cukru pudru,starty imbir,skórkę pomarańczową,masę krówkową,kremówkę.
Biszkopty pokruszyć,wymieszać z pozostałymi składnikami.Na wysmarowaną okrągłą blachę kładziemy masę biszkoptową i wkładamy do piekarnika.Pieczemy 10 min w temperaturze 180 stopni.Po upieczneiu przelać na biszkopty masę serową i piec w temperaturze 170 stopni przez półtorej godzinie.Po upieczeniu,wyłącz piekarnik ale zostaw ciasto jeszcze przez 15 minut.Na patelni uprasz płatki migdałów.Rozdrobnij orzechy włoskie.Na ciasto wyłoż masę kajmakową i posyp ją migdałami i orzechami.I już!!!Ciasto gotowe,jest wyjątkowo aromatyczne,lekkie i bardzo smaczne.
Ciasto jeszcze w blaszce:)
I gotowe do zjedzenia podane z cudowną herbatą z nutą pomarańczy:
Piękna taca od Ewy z shabby-shop76.blogspot.com
To nie koniec pomarańczowego szaleństwa,w końcu mogę zrobić swój ukochany dżem pomarańczowy z odrobiną skórki pomarańczowej:
Przepis:Przepis na dżem
A na koniec chciałabym podzielić sie z Wami niesamowitą piosenką,która zawsze będzie mi się kojarzyć z zapachem owoców i piękną wyspą.Niestety jej wykonawca umarł przedwcześnie i już nigdy nie zaśpiewa ale pozostawił po sobie utwór,który wzrusza do łez.Ale on ma głos!!!Jak anioł!!!
Ale ty jesteś-już po 22 a ty tu takie pyszności serwujesz!!! Sernik uwielbiam,w każdej wersji ;p
OdpowiedzUsuńDopiero usiadłam,to napisałam posta:)Musiałam się podzielić z Wami tymi przepisami.
UsuńAle apetycznie i pięknie u Ciebie! Śliczne i takie wiosenne kolory. Na przekór aurze, która za oknem
OdpowiedzUsuńJakoś trzeba sobie radzić z tą szarugą.
Usuńsame pyszności :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki!!!
UsuńAż ślinka cieknie... :) Faktycznie światła teraz tyle co na lekarstwo, ale niedługo święta a potem zacznie przybywac dnia - na Boże Narodzenie na kurze stąpienie a na Nowy Rok na zajęczy(albo barani to zależy od regionu) skok!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco! :)
Tez tak myślę,zaczną się przygotowania do świąt a potem już z górki.Byle do wiosny!!!
UsuńPodałaś fantastyczne przepisy! Dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę,że podobają się Wam.Są bardzo pyszne.
Usuńtaki serniczek to bym bez dwóch zdań wciągnęła :) wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńI tak smakuje:)
UsuńU mnie leżą dwie dynie, jeszcze nigdy nic z dyni nie robiłam może więc cos wypróbuję, ciasto wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńZrób ciasto i polecam Ci faszerowaną mięsem dynię.Jest świetna.
UsuńDziękuję Beatko za pamięć!!!!!Sernik wygląda przepysznie i na pewno tak też smakował :-) Akurat w sobotę mamy gości i będę miała okazję się pochwalić :-) Buziaki i pozdrowionka :-*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będzie Wam smakowało:)Fajnej imprezy Wam życzę!!!Może w końcu nam się uda znowu poimprezować:)Ostatnio super było:)
UsuńKochana!!!!Pewnie że poimprezujemy,,,,mam tylko głęboką nadzieję że tym razem u Nas ;-)
UsuńPakuję manatki i zaraz jestem na obiedzie a jak już go zjem to podasz mi z kawką to pyszne ciacho :) Beata normalnie Cię nie lubię wiesz? Ja dzisiaj bez obiadu a Ty mi pokazujesz mięso, na które od patrzenia ślinka leci. Mam dzisiaj gorszy dzień więc mi się nawet obiadu robić nie chciało i musiałam zadowolić się kupnymi pierogami. Pogoda do bani i ta szarość, która najbardziej mnie dobija. Tak jak piszesz nawet porządnego zdjęcia nie można zrobić.
OdpowiedzUsuńZbieram się napisać do Ciebie maila ale wiesz jak to jest ;P hihi
Buziole, postaram się jutro naskrobać :)
Beata pamietaj,że mam nowego email:attea70@wp.pl.A co do pierogów to u mnie będą jutro ale sama je robię:)Mnie pogoda tez dobija,nie raz o tym pisałam.Do tego jakoś dobrych wiadomości brak ale wiem,że trzeba to przetrzymać.
UsuńJutro wypróbuję przepis na piersi :) Jakoś tak u nas się składa, że często są piersi i już nie wiem, co mam wymyślać, żeby podać je inaczej. A tu proszę...
OdpowiedzUsuńJeśli rodzina zasmakuje, przepis wejdzie na stałe do mojego menu :)
Pozdrawiam serdecznie :)))
ja ostatnio pomarańczy używam zamiast cytryny do herbaty z imbirem i miodem, pyszna
OdpowiedzUsuńMy też.Fantastyczna taka herbata:)
UsuńWszystko wygląda smakowicie !!! Może wypróbuję przepis na ciasto jak najdzie mnie ochota. Moi domownicy nie lubią mięsa z owocami , próbowałam z anansem i nie przeszło - faceci tak czasami mają.
OdpowiedzUsuńPiosenka piękna . Pozdrawiam cieplutko.
Bo ananas ma bardzo charakterystyczny smak.Ostry.Inne owoce-jabłka,gruszki,żurawina są łagodniejsze.Wiem,że nie wszyszy łączą mięso z owocami ale u nas to częsty duet.Szczególnie kaczkę lubimy z owocami.Spóbuj z gruszką i żurawiną.Może im smakować:)
UsuńMniam kochana z przepisów napewno skorzystam, a dżem pomarańczowy ze skórką och uwielbiam.......Buziaki.
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony dźem:)
UsuńPrzepis na piersi wypróbuję jako pierwszy! Normalnie kobieto spadasz mi z tym z nieba, bo będzie jakieś urozmaicenie w menu obiadowym.Wszystkie składniki mam oprócz gruszek, no i samych piersi.. hihi! Ale to nic! Dobrze, że mam sklep po drodze jak wracam z pracy...
OdpowiedzUsuńDaj mi znać,czy smakowało,koniecznie!!!
UsuńWszystko wygląda bardzo smakowicie, muszę przetestować Twoje przepisy :)
OdpowiedzUsuńUściski,
Sylwia
Polecam:)Nam smakowały
Usuńo! ile pysznych przepisów do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńJuż kolejne czekają aż znajdę chwilę czasu:)
Usuńgdyby tak mi podano do stołu.. ugościłabym chetnie:)
OdpowiedzUsuńah ale smakowitosci :)
OdpowiedzUsuńTrzeba korzystać z obfitości pomarańczy.:)
UsuńO rany!!!! Wnet bym wylizała ekran!!! SERIO
OdpowiedzUsuńTy tam nie wylizuj tylko wpadaj:)
UsuńPycha! Uwielbiam pomarańcze - właśnie nie jako samodzielny owoc na surowo, ale jako składnik dań obiadowych i deserów. Drób z pomarańczami czasem robię, eksperymentuję z coraz to innymi przyprawami i dodatkami. Ostatnio ja sama nie jem mięsa, więc skupiam się raczej na deserach... no i zupa dyniowa z pomarańczami :)))
OdpowiedzUsuńA zupy dyniowej z pomarańczami nie jadłam,ciekawa jestem przepisu.
UsuńWow, ale u Ciebie pyszności. Narobiłaś mi ochoty na sernik.
OdpowiedzUsuńZaraz skopuję przepis na dżem pomarańczowy.
Miłego weekendu:)
Ten dżem to mój ulubiony.Mam dwa ukochane:truskawkowy i właśnie pomarańczowy.
UsuńJa ostatnio kupiłam parę pomarańczy ale były takie kwasiory, że ledwo je zjedliśmy ...
OdpowiedzUsuńMi z listopadem kojarzą się inne owoce ... pamelo, którym się zajadam :).
Hihi widzę, że mamy całkiem odmienne smaki, bo ja nie przepadam za łączeniem mięs z owocami, ani za skórką pomarańczową, czy suszonymi śliwkami. A z dyni tylko pestki :).
Ale popatrzyłam na zdjęcia i nie myśląc co jest w daniach wyglądają smakowicie :).
U nas w domu łączymy często mięso z owocami,bardzo lubimy takie połączenie:)A pomelo muszę wypróbować:)
UsuńDzisiaj na objad było u mnie mięsko z Twojego przepisu!
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne!
Przepis już na stałe wejdzie w nasz domowy repertuał. Ja bym jednak dodała nieco mąki, żeby zagęścić tą potrawę...
BArdzo sie cieszę!!!Super.Mozesz zagęścić ,ja unikam:)Ale lubimy takie sosy.U nas się mówi zaklepane:)
UsuńZaintrygował mnie Twój przepis :) Zabieram go ze sobą ;) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy:)
UsuńNo to już wiem co jutro na obiad :-) A ciasto wygląda smakowicie,
OdpowiedzUsuńale ten rarytasik zostawię na święta:-) Już zapisany w menu świątecznym!