Znalazłam w ogrodzie dziwne ślady...nie wnikam czyje:)
Trochę śniegu jest na moich choinkach.:)
Ajednak jest mały,maleńki,malusieńki ślad wiosny...uff jednak nadchodzi:)
I moja kochana towarzyszka,która też szukała wiosny,dla niej to już 13 wiosna.Bardzo się o nią martwię,trochę nam choruje i boję się,że mogłoby się jej coś stać.Mój piesek jest taki dobry,towarzyski i bardzo nam oddany.Oby była z nami jak najdłuzej:
Aby choć trochę ocieplić dzień zrobiłam pieczeń rzymską,przepis już wcześniej podawałam,jest na moim blogu a dziś tylko zdjęcia i mała zmiana na wierzch położyłam paseczki szynki parmeńskiej,które pieczeni nadały zupełnie inny posmak.
U mnie też głeboka zima...może te tajemnicze ślady to wiosna? chciała zapukać do drzwi , ale najwyraźniej się rozmyśliła, hi hi hi. Ale swoją drogą, to nie pamietam takiego pierwszego dnia wiosny!!! Kochana psina:-)
OdpowiedzUsuńNo co śladów,to jak to są ślady wiosny to sporą stopę ma kobietka:)
UsuńAch ta zima. :D Choć ją lubię to mam nadzieję, że już na Wielkanoc jej nie będzie. ; )
OdpowiedzUsuńŁadny psiak. : )
A tu Cię wyprowadzę z błędu-podobno tak ma być jeszcze 3 tyg:)
UsuńU mnie też piękna zima tej wiosny ;-)
OdpowiedzUsuńZdanie idealne na tę sytuację:)
UsuńDobrze,że znalazłaś ślad wiosny bo wszędzie biało i biało.Obiadek wygląda przepysznie dobry na taką chłodną pogodę.Musimy wytrzymać do tej prawdziwej wiosny czego Ci bardzo życzę.Przesyłam buziaczki a za pieska trzymam kciuki bo już trochę wiosenek przeżyła.
OdpowiedzUsuńZdjęcia pieczeni nie oddają tym razem jej urody:)))Ani smaku.A miałam pokazac przed świętami jajka w różnej postaci,tylko chęci brak,bardziej na myśl nasuwa się karp czy pierogi jakieś:))
Usuńprecz z zimą ;)
OdpowiedzUsuńDobre hasło na dziś:)
UsuńU mnie to samo! mamy tyle śniegu, że nasza Roksi skacze w nich jak zając:)))
OdpowiedzUsuńZałamana jestem, będzie tak, że zamiast lanego poniedziałku zorganizujemy kulig:)))
Ja mam takie stare zdjęcie z przed lat,gdzie na podwórku u mamy cała rodzina wali sie śnieżkami:)))Więc i kulig można zorganizować:))
UsuńSkoro to było wczoraj to....
OdpowiedzUsuńu mnie świeciło piękne słonko... wszystko topniało na wyścigi, ludzie się do siebie nawzajem uśmiechali... Ja nawet w wiosennym nastroju wystroiłam się w sukienusię, rajstopki, obcasiki płaszczyk zostawiłam zimowy ale bez szalików i rękawiczek...
Nieśpiesznym spacerkiem przeszłam się do sklepu, załatwiłam wszystko to co z powod zimna odkładałam przez tydzień... wiosna... wiosna!!!
aż do... dziś...
pada.... śnieg...
...
...
:( :( :(
Ale apetytu mi narobiłaś ;))) U mnie też zima i nie widać by coś szło ku lepszemu, niestety ;(
OdpowiedzUsuń