sobota, 8 lutego 2014

KILKA NOWOŚCI W SKLEPIE I W MOJEJ BIBLIOTECE

Właściwie mogłabym podzielić dzisiejszy post na dwa ale tak bardzo chcę się z Wami podzielić nowościami z obu dziedzin,że nie mogę czekać,więc post będzie długi.Zrobiłam po zimowej przerwie pierwsze zakupy do  sklepu i chciałam pokazać Wam pierwsze drobiazgi.Będzie takich postów więcej,bo powoli szykuję otwarcie nowego sezonu wiosennego w sklepie stacjonarnym a co za tym idzie będzie nowe w sklepie internetowym.Już wiem,że w tym roku będzie dużo drobiazgów w kolorze bieli,ale tych i w zeszłym roku było sporo,jednak coś się zmieniło.Do bieli doszły pastele,mięta,róż,błękit i inne odcienie i takie kolory już niedługo będą u nas w sklepie.A dziś na początek kilka śliczności:
 Jeśli chciałybyście wstążki nie tylko te widoczne na zdjęciach piszcie do mnie.
Domek na świeczkę:
 Konik:

 Klatka ze szklanym kloszem:
 Duży słoik na np ciasteczka:
 Wszystkie słoiki:
 Małe słoiki:

 Mam nadzieję,że spodobały sie Wam moje sklepowe zakupy,jeśli miałybyście ochotę na te drobiazgi to od poniedziałku będą w sklepie na stronie:  http://domzogrodem.com/  a jeśli macie pytania piszcie,email podany jest na moim blogu,jednak w razie czego podaję:info@domzogrodem.com.
Wiem,że pytałyście o białą klatkę,która jest również na dzisiejszych zdjęciach,będę je miała w przyszłym tygodniu.

A teraz druga część posta....książki.Wiecie jak je lubię,więc dziś polecę Wam kilka ,w tym jedną,jedyną w swoim rodzaju.Czytam dużo książek i niewiele zapada mi w pamięć,choć jest kilka o których nigdy nie zapomnę.A do nich należą:Alchemik,Być przyzwoitym,Jeździec miedziany,Pożegnanie z Afryką,Pachnidło,Ostatnia królowa, Dom duchów,Władca pierścieni  i jeszcze kilka.Niestety ostatnio coraz częściej książki mnie rozczarowują ale nie tym razem!!!Wszystkie przeczytane były świetne ale dwie wyjątkowe.Piersza z nich to Złodziejka książek.Gdy widziałam informacje o filmie,chciałam pójść do kina,ale w poprzednim tygodniu musiałam zakupić buty córce i pojechałam do centrum handlowego,obok sklepu obuwniczego jest Empik,więc jak tam nie wejść???No przecież przechodzę obok drzwi,więc nogi same niosą.Muszę przyznać,że nawet gdy jadę do sklepu po drugiej stronie centrum,nogi też mnie niosą tak abym nadłożyła drogi i przeszła koło Empiku:)I zawsze wchodzę,żeby tylko popatrzeć...i wychodzę często z książką.Są tacy co mnie bardzo krytykują za ilość posiadanych i kupowanych książek,ale ja inaczej nie umiem:)Choć w ostatnim roku kupiłam bardzo mało książek,bo faktycznie nie ma gdzie je układać.Zresztą same zobaczcie,kiedyś już pokazywałam:
http://smakzycia1.blogspot.com/2012/11/ksiazka-moja-miosc.html
Na schodach już jest ich teraz więcej:)

Ale wracam do zakupów.Kupiłam "Złodziejkę książek".I już pierwsze kartki mnie zachwyciły.Piękna jest nie tylko historia,nie tylko dziewczynka,która bardzo mi przypomina mnie bo kocha książki ponad wszystko i mogłaby spędzać dni tylko czytając,ale sposób pisania,niesamowite podtytuły,słowa klucze,słowa symbole,wybieganie w przyszłość narratora i oczywiście sam narrator który jest.....nie nie powiem Wam:)Bo bardzo chcę,żeby jak najwięcej z Was sięgnęło po tę pozycję.Zaskakujące jest dla mnie,że australijski pisarz tak wiarygodnie opisał hitlerowskie Niemcy.Marek Zusak nieprawdopodobnie oddał atmosferę niemieckiego miasteczka w przededniu i w  trakcie wojny oraz zachowań niemców.Tylko raz czytałam podobnie wzruszającą książkę,którą zresztą kiedyś Wam polecałam.To trylogia:Pozwólcie nam krzyczeć Stanisławy Fleszarowej Muskat.'Złodziejka książek wzrusza do łez,jeśli zaczniecie ją czytać,pamiętajcie o chusteczkach,ponieważ wiele razy będziecie ich używać.Nie wiem jaki jest film,kiedys często krytykowałam filmy realizowane na podstawie moich ulubionych książek ale po obejrzeniu"Pachnidła" nie obawiam się już przenoszenia literatury na ekran,bo okazuje się,że nawet zapach można pokazać w filmie."Złodziejka książek"na pewno skradnie Wasze serca!!!
A przy okazji okazało się,że moja córka już w gimnazjum dostałą tę książkę jako prezent na zakończenie szkoły i była pewna,że ja ją czytałąm!!!Ona również jest nią zachwycona.

 Ta książka to prawdziwa perła,jej autorka Regina Brett w swoich opowieściach uczy nas,że nasze szczęście zależy tylko od nas i od naszych decyzji,wyborów.A cuda sie zdarzają i to codziennie.Ta książka natchnie Was do zmian w swoim życiu na lepsze,zainspiruje do wzięcia wielu spraw w swoje ręce.Pomoże wątpiącym i nieszczęśliwym:)Taka specjalna terapia!!!Ta amerykańska pisarka napisała jeszcze jedną książkę,którą chętnie również przeczytam:Bóg nigdy nie mruga.Świetny tytuł:)I pewnie treść równie ciekawa:)
 Książka o gotowaniu i uczuciach....tyle wiadomości ode mnie.Resztę musicie same przeczytać.Warto!!!
 Zazwyczaj nie kupuję i nie czytuję typowych romansów,ale gdy jestem chora lubię sięgnąć po taką pozycję.Najczęściej po książki Nory Robert,bo oprócz uczuć,często ma świetne wątki kryminalne.tak jest i w tej książce.Umiera właściciel wielkiego i dochodowego rancza,na pogrzebie pierwszy raz spotykają się jego trzy córki,żyją w zupełnie innych światach,nagle spada na nich wiadomość,że wszystkie otrzymują ranczo ale oczywiście jest ale:muszą rok mieszkać razem i oczywiście na ranczo.A to najmniejszy problem z jakim się zetkną.Ktoś zaczyna zabijać w okrutny sposób zwierzęta potem ludzi,ktoś inny czyha na jedną z sióstr....na szczęście wszystko kończy sie dobrze:)Jak zawsze w takich książkach:)
 Od lat chciała przeczytać biografię Walta Disneya,człowieka,który zmienił oblicze filmu i który miał ogromny wpływ na światowy film.Dla mnie to geniusz.Jaki był prywatnie?Jak dotarł na szczyt?Skąd czerpał pomysły?W zwiążku z nowym filmem"RatującPana Banksa" na który oczywiście się wybieram,wznowiono biografię Disneya.Czyta się ją z wypiekami na twarzy.Bardzo polecam,tym bardziej,jeśli tak jak ja lubicie biografie wybitnych ludzi.

Mam nadzieję,że ktoś z Was dotarł do końca i nie zasnął:)Następny post będzie kulinanry o sałatce z gruszką:)Jeszcze na koniec dziękuję nowym obserwującym mnie,mam nadzieję,że spodoba Wam sie u mnie:)

62 komentarze:

  1. Śliczne drobiazgi, na pewno bez problemu znajdą nabywców:)
    Powiedz mi, Beatko, ta niebieska w krateczkę wstążeczka to zwykła wstążka/tasiemka czy lamówka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze,nie za bardzo wiem jaka jest różnica:)Ale chyba wstążka:)Komplet to 5 wstążek w kednym komplecie po 5 m.

      Usuń
  2. nie ma jak zasnąc ;)
    zapisuję do listy w głowie "muszę przeczytac" i
    :)

    a nowości sklepikowe takie już natchnione wiosną, świeżością :) urocze :)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kup będziesz zachwycona,szczególnie dwoma.A co do nowości,mam nadzieję,że będzie ich więcej.

      Usuń
  3. Piękne rzeczy w sklepie.Myślę o takich słoiczkach . Lampionik domek jest super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama mam te słoiczki w kuchni i bardzo sobie je chwalę.

      Usuń
  4. I w slepie I na polce same ciekawostki!zastanawialam sie nad "zlodziejka ksiazek",ale teraz juz wiem,ze na pewno zakupie!buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj,Magda tak sie spłakałam,że aż nie wierzyłam.Wzruszająca niesamowicie.Wyjątkowa.

      Usuń
  5. też uwielbiam książki i kupuję przy okazji promocji itp. :) mam ich o wiele mniej niż Ty - ale powoli się rozrasta kolekcja - zdecydowanie jestem fanką tych papierowych i czytniki do mnie nie przemawiają :) choć na pewno zajmują mniej miejsca :)
    uwielbiam kryminały, obyczajowe, biografie, podróżnicze i kucharskie oczywiście, ale miewam też ochotę na coś lekkiego po ciężkim dniu - jak romans :) więc znajdzie się u mnie prawie wszystko
    piękne rzeczy zakupiłaś - czekam aż pojawi się wszystko na stronie :)) żeby się bliżej przyjrzeć
    P.S. przepiękny kubeczek z kawą - mówiłam już że uwielbiam kubki - każdy mam inny :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie lubię czytników,wiem że są fajne w podróży i na wakacje...ale ja mało wyjeżdżam na urlopu,właściwie prawie wogóle,więc po co mi czytnik?:)))Książkę muszę dotknąć,przełożyć kartkę.Ja podobnie jak Ty czytam wszystko,rónież i lekką literaturę.Najmniej lubię kryminały i fantastykę ale i takie czytałam:)PS.SZkoda że nie filiżanki,mam na zbyciu,stare filiżanki,bo nie mam na nie miejsca:)

      Usuń
    2. :)) hehe u mnie też pomału zaczyna brakować i muszę się oszczędać
      a co masz za filiżanki ? czasem poszukuję jakiś pojedynczych jeśli pasują mi do tego co już mam do zdjęć na bloga :)

      Usuń
  6. Cudne wszystkie rzeczy , słoiczki z serduszkiem i lampion klatka bardzo w moim stylu. Dziękuję za polecenie książek , lubię książki biograficzne więc może skuszę się na Disneya. Buziaki zasyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię biograficzne,najczęściej czytam książki o ludziach,któychza coś podziwiam,którzy są autorytetem,np Karen Blixen,jedna z moich ulubionych pisarek.Czytałam wszystkie biografie jakie zostały u nas wydane:)Teraz jest ogólnie biografi i ksiażek wywiadó-rzek,dużo,kwestia wyboru.

      Usuń
  7. Moje słoiki!
    ...i moja klateczka z klipsikami!
    Czuję się u Ciebie, prawie jak u siebie...hihi! ;)
    Podoba mi się ten duży słój z sercem... Piękny! (u mnie to już choroba z tymi słoikami... a niby od przybytku głowa nie boli )
    Buziaki............

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znowu się okazuje,że mamy podobny gust:)Słoiki będą też inne,więc będę dalej kusić:)

      Usuń
    2. Słoik jest i w moim guście:) No i konik też mi się podoba:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. rzeczywiście mol książkowy z Ciebie:) Mam małe zaległości blogowe w czytaniu ale zaraz je nadrobię:) Wspaniałe rzeczy ściągnęłaś do sklepu-naprawdę urocze:) Tak na szybko mi przemknęły Twoje przepiśniki.... super naprawdę wyszły pięknie:) Najbardziej spodobały mi się pastelowe, bo uwielbiam te kolory. Jeśli masz czas coś teraz "dłubać" to daj znać, bo serwetki dla Ciebie odłożone cały czas czekają:) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelina,przepraszam miałam sie odezwać ale jakoś dodatkowo przypałętało się zapalenie oskrzeli,teraz grypa,więc teraz napiszę.Trzymaj serwetki,bo się rozkręcam,a i tak musimy się spotkać,bo mam zamówienie,więc napiszę i sie spotkamy.

      Usuń
  9. Bardzo lubię czytać książki,niestety czasu jak na lekarstwo ostatnio i nie ogarniam codziennych spraw a gdzie tu zagłębić się w lekturze... Zakupy do sklepiku też super,zwłaszcza konik i domek przypadły mi do gustu :)
    Ściskam i miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz,ja teraz w sklepie nie jestem ale i tak mam tyły i ciągle czegoś nie zrobiłam,więc Cie rozumiem.Na razie chorowałam,więc mogłam poczytać,leżąc ale już od poniedziałku sporo rzeczy do zrobienia:)

      Usuń
  10. ja tez czytuję i chorobliwie od jakiegoś czasu gromadzę książki. Lubię te obyczajowe, romansidła i te z wątkiem historycznym w tle...Lubie lekką książkę przy której przenoszę się w inny świat ...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam z historycznym tłem,gdy możemy przenieść się w czasie.Polecam Ci wszystkie książki książki CW Gortnera.

      Usuń
  11. Ten konik skradł moje serce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...................................
    Kusicielko TY! Beatko Ty wiesz, że ja teraz nie mogę na takie cuda patrzeć...nie serwuj mi takich cudownosci bo...bo nie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konik pasowałby do witrynki:)))A tam kupisz sobie PO 1 marca,kasy będziesz mieć jak lodu i spełn isz swoje zachcianki:))

      Usuń
  12. Ale cudne rzeczy będą u Ciebie w sklepie!:) Coś czuję że ciężko będzie je dostać bo szybko znikną :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zobaczymy:)Będę się starała ściągnąć fajne drobiazgi:)

      Usuń
  13. przepiekne rzeczy :) zajrzę do sklepiku na 100%
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajowe rzeczy masz w sklepie. Zaciekawiłaś mnie bardzo Złodziejką książek, no nie mam wyjścia i muszę przeczytać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. huihihi....moje oczy wsród drobiazgów dostrzegły qrke:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurka niestety nie do kupienia:)Ale zdradzę tajemnicę:jest w Pepco:)

      Usuń
  16. Super te wszystkie drobiazgi! A twoje opisy zachęcają do lektury:-)
    Buziaki:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No,będzies zmogła w końcu coś wybrać samiast tego cholernego zegara:)I w końcu się wywiążę z candy:))

      Usuń
  17. cuda! Domek na świeczkę jest śliczny..i hmm no to muszę cos przeczytać!:) Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki,była bardzo miła,bo byłam w kinie,a to wiela dla mnie przyjemność.Do tego film był świetny!!!

      Usuń
  18. Jakie super drobiazgi,te słoiki super:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama je mam od jakiegoś czasu,trzymam w nich sól i cukier i są na tyle ładne,że mogą gościć na stole jako solniczka i cukierniczka:)

      Usuń
  19. cudowne te Twoje nowości - domek bardzo mi się podoba :)) i te książki ...ach zaszyć się gdzieś i przeczytać wszystkie ;)) buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie uwierzysz Batka, ale taka klatka do przypinania karteczek jest i u nas w sklepach :-) . Nawet Malgosia sobie ja kupila, bo chorowala na taka sama . Chyba widziala ja w kwiaciarni, ale jak poszla ja kupic to juz jej nie bylo . A tu taki traf - kupila sobie u mnie hehe . Widze, ze mietowy i blekit kroluje w tym sezonie. Kurcze, mnie tez ciagnie do tych kolorow . Choruje na kubeczki , z fajnym uchwytnym uchem, ale jakos nic nie moge znalezc. Cos mi mowi, ze musze poczekac , az Cie odwiedze i kupie w Twoim sklepie . Bo piekne masz rzeczy :-) O ksiazkach juz nie wspomne. Ja dostalam ostatnio kilka od tesciowej . Ale to zawsze za malo. Usciski Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania,szkoda,że Gosia nie dała znać,to bym jej "zorganizowałą",faktycznie one były w kwiaciarni.A co do kubków to ja też je lubię.Ostatnio mój ulubiony to taki w paseczki z biedronką.MAm w niebieskościach i czerwieniach.Co do mięty i błekitów,ja też widzę,że będą modne w tym sezonei,oby jak najdłużej bo lubię te kolory.Buziaki:)









      Usuń
  21. Fajnie że poleciłaś te książki ,bo ja kocham czytać ,są moją odskocznią,relaksem ,a mam jescze bon do wykupienia w empiku i zastanawiałam się jaką książkę wybrać.Uwielbiam książki Charlotte Link,po prostu zawsze jak tylko coś napiszę to muszę to mieć ,mam wszystkie książki Lackberg,Dana Browna,ja do nich czasami wracam ,czytam je ponowie np.po paru latach.Pachnidło kupiłam pamiętam jescze w Swiecie Książki z siedem lat temu,lubię czytać każdy gatunek,nie zamykam się tylko na jeden rodzaj .Ostatnio przeczytałam przepiękną sage południowo-afrykańską(2 tomy)Kto sieje wiatr i druga: Po burzy spokój naisała ja Luanshya Greer,polecam podobała mi się bardzo.Muszę zajrzeć koniecznie do Twojego sklepiku zobaczyć te nowości :),pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki z apolecenie ksiażek,postaram się je gdzieś znaleźć i przeczytam na 100%.Ja podobnie jak Ty czytam wiele różnych gatunków choc najbardziej lubię historyczne:)

      Usuń
    2. Dzięki z apolecenie ksiażek,postaram się je gdzieś znaleźć i przeczytam na 100%.Ja podobnie jak Ty czytam wiele różnych gatunków choc najbardziej lubię historyczne:)

      Usuń
  22. Super nowości u Ciebie:) A książki - wiadomo:) Nie da się bez nich żyć:) Ja ostatnio co prawda w kryminałach siedzę i Panów Lema i Mrożka zakupiłam, ale chętnie zapiszę Twoje tytuły na później:) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz,Lema jakos nie mogę czytać,mam wielki szacunek do jego wizji,pomysłów ale jego sposób pisania mi nie leży.Czasami tak jest.Mrożek,o to klasa w sobie.Czasami tak jest,że jakiś pisarz mimo,że ma ogromny dorobek nie podchodzi Ci.Ja np uwielbiam słuchać tego co mówi Umberto Eco,czytałam jego Zapiski na pudęłkach zapałek i kilka innych książek,a że zachwyciłam się filmem "Imię róży"chciałam przeczytać ksiazke...i przyblokowało mnie.Bardzo ciężko mi się ją czytało i po kilkudziesięciu kartkach zostawiłam ją.Buziaki!!!

      Usuń
  23. Beatko w Twoim sklepie są zjawiskowe rzeczy.
    A książki? to mój kolejny konik.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Lusiu.moj też,chyba nie umiałabym żyć bez czytania.Nie wiem jak można żyć i nie czytać:)Pewnie można:)Ktoś inny,kto nie lubi książek a robi inne rzeczy zapyałby się:Jak można żyć bez śpiewania?ALbo biegania?Chyba ważne aby każdy miał jakąś swoją pasję,odskocznię od codzienności.I tyle.

      Usuń
  24. Nawet nie wiesz,jak się cieszę,że mogłam ją Wam polecić,bo wiem,że warto!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. superowskie te rzeczy które znajda sie w Twoim sklepiku;-))))dzieki za polecenie książek, bo uwielbiam ....kocham ksiązki!!!!pozdrawiam i miłego dnia zycze;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas szukam jakiś fajnych drobiazgów do sklepu,bardzo bym chciała,żeby były wyjątkowe,bo wtedy klientki będą wracały.

      Usuń
  26. W sklepie nie bylam, nie wiedzialam, ze takowy posiadasz wiec zajrze z przyjemnoscia. Ladne rzeczy kupilas, ja ostatnio nic nie kupuje z takich bibelotow po prostu miejsca brak:)
    Ciekawe ksiazki polecasz, koniecznie musze wybraz sie do ksiegarni.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam coraz mniej dorbiazgó,w zeszłym roku sporo z domu wyniosłam,bo zbierałam starocie i teraz podoba mi się bardziej:)

      Usuń
    2. Starocie to tez moj konik, przez dlugi okres czasu zbieralam porcelanowe filizanki i mam niezly zbior.

      Usuń
  27. Ale cuda w sklepiku! A i książkom warto się przyjrzeć:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśłę,że tych drobiazgów będzie z dnia na dzień więcej:)

      Usuń
  28. Ha! Kochana, nareszcie coś o książkach. czytelnictwo niestety wygasa w narodzie. Kuchnie franceski czytałam, ale po Złodziejkę książek chętnie sięgnę:) Dzięki za podpwiedź, pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja też czytam namiętnie, ale rzadko która książka zapisuje mi się w sercu i duszy (jak górnolotnie powiedziane ;) ). Jedną z nich był Pierścień Rybaka. Polecam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  30. piękne nowości pokazałaś i dziękuję za propozycję książek z chęcią przeczytam !
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  31. no dobra przyznaję się - ten post też opuściłam...
    ale nadrabiam ;-))) biografii nie lubię ale dwie pierewsze pozycje kudzą...
    Niedługa mam urodzimy... chyba zrobię sobie prezent ;-)))
    Kolorowych snów

    OdpowiedzUsuń